Fatalne wieści ws. skoczka! O wszystkim opowiedział. "Nie mogę skakać"
Wielkimi krokami zbliża się Letnie Grand Prix w skokach narciarskich. Wszystko wskazuje na to, że zabraknie w nim utalentowanego Austriaka. Daniel Tschofenig nabawił się urazu i jego występ stoi pod znakiem zapytania.
22-latek porozmawiał z "Krone Zeitung" i opowiedział o swoim stanie zdrowotnym.
Zobacz także: Federacja narciarska w kryzysie. Zaskakujący pomysł. Zapłacą... skoczkowie
- Trzy tygodnie temu podczas treningu siłowego w Innsbrucku zerwałem mięsień przywodziciela w lewej nodze - przyznał.
Taki obrót spraw mocno skomplikował jego przygotowania do nowego sezonu. - Nie wolno mi skakać - stwierdził, dodając też, że jak na razie może też zapomnieć o robieniu przysiadów. Na ten moment musi skupić się na podstawach, by jak najszybciej wrócić do zdrowia.
Austriacki skoczek przebywa aktualnie w Red Bull Athlete Performance Center pod Salzburgiem, gdzie walczy o powrót do najlepszej formy.
Letnie Grand Prix w skokach narciarskich rozpocznie się od konkursu w Courchevel. Ten odbędzie się 13 sierpnia.
Tschofenig to czterokrotny mistrz świata juniorów. W ostatnim sezonie Pucharu Świata zajął 11. miejsce.
Przejdź na Polsatsport.pl