Złe wieści ws. Hurkacza. Nie zagra w ważnym turnieju
Ostatnie dni nie przynoszą dobrych wieści dla Huberta Hurkacza. Po kontuzji kolana na Wimbledonie, tym razem gruchnęła wiadomość, że Polak nie zagra w tegorocznej edycji Pucharu Lavera. Hurkacz nie znalazł się w składzie Europy na mecz z Resztą Świata.
W tym roku Puchar Lavera odbędzie się nieopodal polskiej granicy - w dniach 20-22 września w Berlinie. Tym bardziej kibice Hurkacza liczyli na obecność reprezentanta Polski w prestiżowej imprezie. Ostatecznie wrocławianin nie znalazł się jednak w kadrze Europy na to wydarzenie.
ZOBACZ TAKŻE: Tenisistka z polskimi korzeniami lepsza od Aryny Sabalenki
W środę zostali ogłoszeni ostatni przedstawiciele Starego Kontynentu w rywalizacji z Resztą Świata. To Stefanos Tsitsipas oraz Casper Ruud. Wcześniej miejsce w drużynie Bjorna Borga znaleźli dwaj Hiszpanie - Carlos Alcaraz oraz Rafael Nadal, a także Niemiec Alexander Zverev oraz Rosjanin Daniił Miedwiediew.
W poprzednim sezonie Hurkacz zadebiutował w Pucharze Lavera, ale przegrał wszystkie trzy mecze - dwa deblowe oraz singiel z Francesem Tiafoe. Europa uległa zaś Reszcie Świata 2:13. Była to druga z rzędu porażka ekipy ze Starego Kontynentu w Laver Cup.
Wciąż nie jest znany pełny skład Reszty Świata. Do tej pory miejsce w ekipie Johna McEnroe znaleźli Amerykanie Taylor Fritz, Tommy Paul, Ben Shelton oraz reprezentant Australii Alex de Minaur.
Hubert Hurkacz walczy obecnie z czasem, żeby zdążyć wyleczyć uraz kolana przed rywalizacją na igrzyskach w Paryżu. Polak doznał urazu w meczu z Arthurem Filsem na Wimbledonie. W temacie jego zdrowia wypowiedział się niedawno znany polski lekarz Robert Śmigielski. - Ja myślę, że jeśli chodzi o start w Paryżu, to raczej bym się na to nie nastawiał. A jeśli tak, to moim zdaniem byłoby to dużym kosztem dla jego zdrowia - stwierdził Śmigielski w rozmowie z Interią.