Ewa Swoboda uśmiechnięta przed igrzyskami! "To stawiam sobie za cel"
Ewa Swoboda w swoim stylu o przygotowaniach na IO. "Pazy też są..."
Aneta Stankiewicz: Będę chciała strzelać najlepiej, jak potrafię
Wojciech Nowicki: Na igrzyskach liczę na najlepszy wynik w sezonie
Karolina Naja: Każdy sportowiec marzy, by dać z siebie wszystko na IO
Natalia Kaczmarek: W końcu zaczynam czuć, że zbliżają się igrzyska
Adrianna Sułek-Schubert: Moje cele są niezmienne
Konrad Bukowiecki: Zrobię wszystko, by wystartować jak najlepiej
Radosław Piesiewicz: Liczę na dobre występy naszych olimpijczyków w Paryżu
Sławomir Nitras: Wyczerpaliśmy limit pecha, jeśli chodzi o siatkówkę
Maria Andrejczyk: Dla mnie liczy się walka
Natalia Kochańska: Strzelectwo to jest rollercoaster
Weronika Zielińska: Sam wyjazd na IO jest ogromnym przeżyciem
Luiza Złotkowska: Są dyscypliny, którym szczególnie kibicuję
Klaudia Zwolińska: Moim celem jest oddać jak najlepsze przejazdy
Piotr Lisek: Trudno będzie powtórzyć wynik z Tokio
Kajetan Duszyński: Te igrzyska będą prawdziwie "z krwi i kości"
Justyna Święty-Ersetic: W tym sezonie nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa
Paweł Fajdek: Igrzyska czuje się od momentu wjazdu do wioski
Szymon Ziółkowski: Dużo łatwiej być zawodnikiem niż trenerem
Pia Skrzyszowska przed IO: Moim celem jest finał
Tomasz Kryk: Dziewczyny są dobrze przygotowane do IO
Polskie kajakarki przed IO: To dla nas wzruszający moment
W czwartkowe popołudnie w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego odbyło się pierwsze uroczyste ślubowanie polskich sportowców przed igrzyskami w Paryżu. Nominacje olimpijskie odebrali m.in. lekkoatleci, wśród nich znalazła się polska sprinterka - Ewa Swoboda.
Dla biegaczki będzie to drugi start na igrzyskach olimpijskich. W 2016 roku uczestniczyła w zawodach rozgrywanych w Rio de Janeiro. Igrzyska w Tokio w 2021 roku Swoboda musiała opuścić z powodu kontuzji.
ZOBACZ TAKŻE: Polscy wioślarze zawalczą o medale. Co czeka nas na igrzyskach?
- Czuje się bardzo dobrze. Jestem bardzo szczęśliwa, że jestem zdrowa. Nie pojechałam do Tokio przez kontuzje. Teraz jest spoko, jestem tylko trochę przeziębiona – powiedziała Swoboda.
Najszybsza polska biegaczka planuje wystartować w Paryżu indywidualnie i w sztafecie.
- Najpierw skupimy się na starcie indywidualny, potem mamy chyba cztery dni przerwy i sztafeta – powiedziała sprinterka.
Swoboda zdradziła również, jakie cele stawia sobie przed paryskim igrzyskami.
- Finał na sto metrów. Wiem, że będzie ciężko, więc można to podciągnąć pod marzenie, ale ja stawiam to sobie jako cel – wyznała biegaczka. - W poprzednim sezonie biegałam trochę szybciej. Wiem, że do finału będzie trzeba biegać poniżej 11 sekund. Mam nadzieję, że czasu od ostatnich startów do Paryża starczy, żeby nadrobić te treningi, których zabrakło przez wczesne starty na Bahamach i mistrzostwach Europy. Mam nadzieję, że będzie poniżej 11. Dobrze się czuję, chyba. Będzie dobrze - podsumowała.
Podczas rozmowy Swobody nie opuszczał dobry nastrój.
- Igrzyska to dobre miejsce, żeby się znaleźć w finale. Będę dopasowana, bo tartan jest fioletowy i "pazy" też są fioletowe – dodała uśmiechnięta Swoboda.
Tak na przestrzeni lat zmieniała się Ewa Swoboda!
Osiem lat pomiędzy igrzyskami to dużo czasu. Biegaczka podzieliła się tym, co wie teraz, a czego nie wiedziała podczas swojego startu w Rio.
- Nie wszyscy są tacy mili, na jakich wyglądają, to po pierwsze. Po drugie, wiem jak o siebie dbać, bo wtedy miałam dziewiętnaście lat. Teraz znam swoje ciało, wiem co robić, a czego nie robić – powiedziała sprinterka.
Zapytana o to, czego jej życzyć przed wylotem do Paryża Swoboda odpowiedziała krótko.
- Luzu, dobrej zabawy i zdrowia – zakończyła sprinterka.
Przejdź na Polsatsport.pl