Tenisowa mistrzyni Polski za burtą. "Niespodziewana wygrana"
Weronika Ewald wygrała w czwartek z broniącą tytułu Weroniką Falkowską (nr 3) 6:3, 6:1 w ćwierćfinale mistrzostw Polski rozgrywanych w Kozerkach. Jej kolejną rywalką będzie rozstawiona z numerem szóstym Olivia Lincer.
Lincer pokonała w ćwierćfinale mistrzynię Polski z 2019 roku Stefanię Rogozińską-Dzik 6:2, 2:6, 6:1.
ZOBACZ TAKŻE: Nadal się nie zatrzymuje. Druga wygrana Hiszpana
- Na pewno jest to z mojej strony niespodziewana wygrana. Wyszłam na ten mecz z bardzo dużym spokojem i lepiej grałam w decydujących momentach, ale też po prostu popełniałam mniej błędów od przeciwniczki. Na pewno cieszę się, że te mistrzostwa są rozgrywane na nawierzchni twardej, bo bardzo lubię grać szybko i rozprowadzać po korcie przeciwniczki. Myślę, że to też dołożyło sporo do końcowego wyniku – powiedziała po meczu Ewald.
W drugim półfinale zagrają najwyżej rozstawiona Martyna Kubka, która wygrała z Zuzanną Pawlikowską 6:1, 6:3, a także Marcelina Podlińska po tym, jak ćwierćfinał walkowerem oddała Olivia Bergler.
Przejdź na Polsatsport.pl