Pewnie i w dobrym stylu. Pogoń rozbija Koronę
Pogoń Szczecin na inaugurację rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy pewnie ograła Koronę Kielce 3:0, a Grek Efthymis Koulouris ma już dwa trafienia na koncie. Trzecią bramkę zdobył debiutant Kacper Łukasiak.
W pomieszczeniach dla mediów pozostały składy z meczu Pogoni z Górnikiem Zabrze, który kończył poprzedni sezon. Okazało się, że zestawienie portowców jest niemal identyczne jak w tamtym meczu. Jedyna zmiana to powrót do podstawowej jedenastki Banedikta Zecha w miejsce Danjela Loncara. Za to Korona, która w tym samym czasie wygrywała w Poznaniu z Lechem mecz na wagę utrzymania w ekstraklasie, teraz niemal nie istnieje. Z tamtej jedenastki zostało czterech graczy: Xavier Dziekoński, Miłosz Trojak, Yoav Hofmeister i Jewgienij Szykawka.
ZOBACZ TAKŻE: Cierpliwość popłaciła. Mistrzowie Polski z kompletem punktów na inaugurację
Przez pierwsze pół godziny zespoły prowadziły wyrównaną grę. W Pogoni najwięcej chęci do gry zdawał się przejawiać 17-letni Adrian Przyborek. Za to wśród gości - byli portowcy: Dawid Błanik i Mariusz Fornalczyk.
W 28. minucie gospodarze przeprowadzili widowiskową akcję, gdy Alex Gorgon uderzył z ponad 25 metrów, ale Dziekoński zdołał sparować piłkę na rzut rożny.
W 35. min Pogoń zagrała "tiki-takę" na lewym skrzydle. Gorgon, Kamil Grosicki, Leonardo Kutris i Adrian Przyborek wymienili miedzy sobą 17 podań, ostatnim była centra Grosickiego na piąty metr od bramki Dziekońskiego, gdzie Efthymis Koulouris pewnym strzałem wpakował piłkę do siatki.
Minutę później Grosicki i Koulouris niemal skopiowali akcję, ale tym razem Grekowi brakło centymetrów, by ponownie trafić do bramki.
ZOBACZ TAKŻE: To mógł być powrót jak marzenie. Gol w 92. minucie wszystko jednak zmienił
Koulouris, który już w poprzednich rozgrywkach aspirował do rywalizacji o koronę króla strzelców ekstraklasy (ostatecznie poprzestał na 12 golach), zapowiedział, że w nowym sezonie chce jeszcze częściej trafiać do bramek rywali. I w 48. min po raz drugi pokonał Dziekońskiego. Tym razem z rzutu karnego, po tym jak już w pierwszej akcji po przerwie centrę Grosickiego ręką zatrzymał Błanik.
Tuż po stracie drugiego gola trener Korony Kamil Kuzera przeprowadził rewolucję w składzie swego zespołu, wymieniając aż czwórkę graczy. Po tych roszadach goście zaczęli grać bardziej agresywnie. W 58. min jeden z nowych graczy, jakich desygnował do gry Kuzera, Martin Remacle wbiegł prawym skrzydłem w pole karne, zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej, ale żaden z jego kolegów nie zdołał jej wepchnąć do siatki.
Okazało się, że była to najgroźniejsza akcja gości w tym spotkaniu. Tymczasem pod koniec spotkania gospodarze dobili rywali. Tym razem dogrywającym był Wahan Biczachczjan, a pierwsze trafienie w ekstraklasie zaliczył 20-letni Kacper Łukasiak, wychowanek Akademii Piłkarskiej Pogoni, który poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w pierwszoligowym Górniku Łęczna.
Pogoń Szczecin - Korona Kielce 3:0 (1:0)
Bramki: Efthymis Koulouris 35, Efthymis Koulouris 48 - karny, Kacper Łukasiak 84.
Pogoń Szczecin: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist, Mariusz Malec, Benedikt Zech, Leonardo Koutris - Wahan Biczachczjan (88. Leo Borges), Fredrik Ulvestad, Adrian Przyborek (83. Joao Gamboa), Alexander Gorgon (66. Kacper Łukasiak), Kamil Grosicki (66. Patryk Paryzek) - Efthymis Koulouris (88. Olaf Korczakowski).
Korona Kielce: Xavier Dziekoński - Konrad Matuszewski, Miłosz Trojak, Piotr Malarczyk, Hubert Zwoźny - Dawid Błanik (54. Adrian Dalmau), Yoav Hofmeister, Shuma Nagamatsu (54. Martin Remacle), Miłosz Strzeboński (54. Pedro Nuno), Mariusz Fornalczyk (85. Adam Chojecki) - Jewgienij Szykawka (54. Wiktor Długosz).
Żółte kartki - Fredrik Ulvestad - Hubert Zwoźny, Miłosz Strzeboński, Mariusz Fornalczyk.
Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Widzów: 18 743.
Przejdź na Polsatsport.pl