Hubert Hurkacz nie wystartuje na igrzyskach olimpijskich!
Hubert Hurkacz poinformował w mediach społecznościowych, że nie weźmie udziału w zbliżających się igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Hurkacz odniósł kontuzję 4 lipca w drugiej rundzie Wimbledonu, grając przeciwko Francuzowi Arthurowi Filsowi. W tie-breaku czwartego seta, będąc blisko siatki rzucił się za piłką na kort, a potem gwałtownie poderwał i ponownie upadł. Po kilkuminutowej przerwie medycznej próbował jeszcze kontynuować pojedynek, ale uraz okazał się poważny. Od tego momentu fani zastanawiali się, co z jego zdrowiem i czy będzie w stanie wrócić na igrzyska olimpijskie w Paryżu.
Zobacz także: Paryż 2024: Kiedy startują Polacy na igrzyskach olimpijskich?
W ubiegłym tygodniu Hurkacz przeszedł zabieg, po którym jego stan zdrowia poprawiał się, ale nie na tyle, by wystartować w igrzyskach, których otwarcie nastąpi 26 lipca.
W poniedziałek 22 lipca przekazał smutne wieści.
- Rehabilitacja przebiega bardzo dobrze, cały czas idę do przodu. Podjęliśmy jednak decyzję z teamem, że nie jestem w stanie zagrać na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Była to bardzo trudna decyzja, ponieważ marzyłem o tym, by reprezentować Polskę na igrzyskach i móc zdobyć medal dla reprezentacji, ale niestety zdrowie mi w tym roku na to nie pozwoli - przyznał w krótkim wideo na Instagramie.
- Oczywiście będę oglądał i trzymał kciuki za wszystkich reprezentantów i będę śledził ich poczynania i życzył jak najwięcej medali. Pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz dziękuję - dodał tenisista.
Jakub Rogalski, fizjoterapeuta zawodnika, podkreślił, że "warunkiem powrotu do gry jest bezpieczeństwo zdrowia Huberta".
Na igrzyskach w Paryżu tenisista z Wrocławia miał wystąpić w grze pojedynczej, w deblu razem z Janem Zielińskim oraz w mikście z Igą Świątek.
Jak zmieniał się Hubert Hurkacz?