Kurek znalazł pozytywy przed IO. "Dobrze było to usłyszeć"
Bartosz Kurek wypowiedział się po ceremonii ślubowania przed zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi w Paryżu 2024. Lider reprezentacji Polski przyznał w rozmowie z Aleksandrą Szutenberg, że wierzy w medal.
Kapitan reprezentacji Polski został zapytany przez reporterkę Polsatu Sport, czy czuje się inaczej przed swoimi czwartymi igrzyskami niż przed poprzednimi.
- Nie mogę szczerze odpowiedzieć, bo bym się popłakał. Jestem dumny z tego, że mały Bartek chciał pojechać na igrzyska jakiekolwiek, chociaż jedne, a udało mu się zostać członkiem ekipy cztery razy. Tym razem zamierzamy przywieźć trochę lepszy rezultat – powiedział Kurek
ZOBACZ TAKŻE: Reprezentantka dołączyła do DevelopResu. Niedawno cieszyła się z brązowego medalu
Siatkarz odniósł się do słów, że nie są faworytami przed igrzyskami.
- U nas jest spokój. Dobrze było usłyszeć, że nie jesteśmy faworytami, że nie jesteśmy tak dobrzy. To było naprawdę coś odświeżającego. I to, że powoli niektórzy przestają w nas wierzyć. To było takie fajne, orzeźwiające w zalewie tego lukru, jakim jesteśmy otaczani przez ostatnie parę lat – dodał.
Przyjmujący reprezentacji Polski odniósł się też do określenia "Biało-Czerwonych" jako "underdogów" i tego, czy drużynie będzie łatwiej występować z takiej pozycji.
- Nie popadajmy w drugą skrajność. Nie będziemy underdogiem. Jesteśmy drużyną numer jeden w rankingu, a poprzednie rezultaty obligują nas, żeby być wyżej. Mamy tyle jakości, bogatą ekipę i skład, że będziemy w stanie odwrócić każdy mecz – nadmienił siatkarz.
Wypowiedział również istotne słowa o swoim nastawieniu.
- Na pierwsze igrzyska leciałem bardzo spokojny. Dopiero później zobaczyłem, z czym to się je. Do każdych przygotowywałem się z podobnym mindsetem. Teraz czuję, ze jestem w dobrym momencie kariery, czuję się dobrze. Przygotowania poszły bardzo dobrze. Patrząc na moją drużynę daje mi to dużo pewności siebie. Mam nadzieję, że każdy to wie, liczę na nich, ufam im i liczę, że każdy zrobi dobrą robotę. Wiem, że moi koledzy zrobią dobrą robotę, a ja po prostu będę musiał im nie przeszkadzać – stwierdził.
Kurek wspomniał także o szansach Polski w igrzyskach.
- Wierzę w to, że stać nas na zwycięstwo w igrzyskach. Wierzę w to, że zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, żeby się do tej imprezy odpowiednio przygotować. Wierzę, że przed nami super trzy tygodnie i mam nadzieję, że zakończymy ten turniej z uśmiechami i może jeszcze jakąś błyskotką – skwitował lider reprezentacji Polski.
Przejdź na Polsatsport.pl