Polskie kolarstwo na igrzyskach olimpijskich. Historia i teraźniejszość
Kolarstwo pojawiło się już w pierwszych nowożytnych igrzyskach - w 1896 roku w Atenach. Przeprowadzono wtedy sześć konkurencji - pięć na torze i jedną na szosie. Od 1996 roku w programie olimpijskim jest także kolarstwo górskie, a od Pekinu konkurencja BMX.
W XX wieku kolarstwo nieustannie zmieniało swoje oblicze. Pojawiały się nowe konkurencje, zapominano o dawnych. Nigdy jednak nie wypadło ono z programu olimpijskiego, podobnie jak lekkoatletyka, gimnastyka, szermierka i pływanie.
Do historii przeszedł wyścig w Sztokholmie w 1912 roku, gdzie kolarze rywalizowali na dystansie... 320 km w jeździe indywidualnej na czas! Sędziowie rozpoczęli zawody o godzinie drugiej w nocy.
W igrzyskach w Paryżu łącznie wystąpi 514 kolarzy. Na szosie kobiety i mężczyźni będą rywalizować w wyścigu indywidualnym i w jeździe na czas - łącznie do zdobycia będą cztery komplety medali.
Na torze odbędzie się 12 konkurencji. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni wystartują w keirinie, omnium, madisonie, czyli wyścigu na punkty drużyn dwuosobowych, sprintach indywidualnym i zespołowym oraz wyścigu drużynowym na dochodzenie.
W kolarstwie górskim są dwie konkurencje - wyścigi przełajowe (cross country) mężczyzn i kobiet, podobnie w BMX. Natomiast dopiero po raz drugi w olimpijskim programie znalazł się freestyle bmx, czyli jazda figurowa na rowerze z kołami 20-calowymi.
Występy polskich kolarzy w igrzyskach nigdy jeszcze nie zostały uświetnione zdobyciem złotego medalu. Dorobek reprezentacji to siedem srebrnych i cztery brązowe.
Przejdź na Polsatsport.pl