Reprezentant Polski zawieszony. Decyzję podjęto tuż przed startem igrzysk
Międzynarodowa Federacja Kolarstwa (UCI) tymczasowo zawiesiła polskiego kolarza torowego, Mateusza Rudyka. Powodem takiej decyzji jest wykrycie w jego organizmie insuliny, którą musi przyjmować, gdyż choruje na cukrzycę.
Próbka zawodnika została pobrana 1 czerwca. Zawodnik wciąż może odwołać się od decyzji, bo nie jest ona ostateczna. Rudyk znalazł się na liście kolarzy tymczasowo zawieszonych za stosowanie dopingu, bo wygasło jego pozwolenie na przyjmowanie insuliny w celach terapeutycznych. Niestety, Polak go nie odnowił, stąd problemy.
O sytuacji wie Polska Agencja Antydopingowa, ale nie prowadzi sprawy, dlatego Rudyk może tylko czekać na rozstrzygnięcie jej przez UCI, która uważa, że kolarz torowy nie powinien wystartować na igrzyskach.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejna tenisistka wycofała się z igrzysk. Wiemy, kto ją zastąpi\
- Zawodnik nie złożył wniosku o wyłączenie w celach terapeutycznych po tym, jak poprzedni mu wygasł. W międzyczasie został skontrolowany i uzyskał wynik pozytywny. Jest cukrzykiem, więc na stałe przyjmuje te preparaty. Nie dopilnował formalności - powiedział PAP Michał Rynkowski z POLADA.
Mateusz Rudyk jest czołowym przedstawicielem kolarstwa torowego w Polsce oraz jedną z polskich szans medalowych w Paryżu. Na igrzyskach ma wystartować 7 i 10 sierpnia w sprincie, a także keirinie.
Przejdź na Polsatsport.pl