Reszta jest historią. 10 lat temu Joanna Jędrzejczyk zadebiutowała w UFC
26 lipca 2014 roku Joanna Jędrzejczyk stoczyła swój pierwszy pojedynek w UFC. Podczas gali w San Jose Polka zmierzyła się z Julianą Limą. To był początek pięknej przygody zawodniczki z Olsztyna w amerykańskiej organizacji.
Jędrzejczyk trafiła do UFC z rekordem 6-0. Drzwi Polce do największej organizacji na świecie otworzyła wygrana na Cage Warriors 69, kiedy to znokautowała w drugiej rundzie Rosi Sexton. Warto wspomnieć, że szansę debiutu w UFC olsztynianka otrzymała zaledwie półtora miesiąca po tamtym zwycięstwie. Starcie Jędrzejczyk - Lima znalazło się w karcie walk UFC on FOX 13 w San Jose. W main evencie gali rękawice skrzyżowali Robbie Lawler i Matt Brown. Ponadto na wydarzeniu w Kalifornii wystąpili m.in. Brian Ortega, Gilbert Burns, Jorge Masvidal czy Anthony Johnson.
ZOBACZ TAKŻE: Dwie walki mistrzowskie i dwóch Polaków. Gdzie obejrzeć hitową galę UFC 304?
Brazylijka zagrażała Jędrzejczyk tylko w pierwszej rundzie, kiedy to szukała sprowadzenia i klinczu. Polka jednak bez problemu odparła ataki oponentki i narzuciła swój styl walki, a zatem wymiany stójkowe. W nich późniejsza mistrzyni nie dawała szans przeciwniczce. Pojedynek zakończył się pewną wygraną Jędrzejczyk na punkty.
Ta wygrana umożliwiła "JJ" toczenie walk o najwyższe cele. Już w kolejnym występie zmierzyła się w eliminatorze do starcia mistrzowskiego z Claudią Gadelhą. Po wygranej niejednogłośną decyzją sędziów stanęła do walki z Carlą Esparzą. Jędrzejczyk pokonała Amerykankę przez nokaut w drugiej rundzie i sięgnęła po tytuł mistrzyni UFC w kategorii słomkowej.
Miano najlepszej zawodniczki tej dywizji dzierżyła przez ponad dwa lata. Łącznie na swoim koncie zapisała pięć udanych obron pasa. Po raz pierwszy gorycz porażki musiała przełknąć w listopadzie 2017 roku, kiedy to przegrała przez TKO w pierwszej rundzie z Rose Namajunas. Potem Jędrzejczyk podjęła jeszcze dwie próby zdobycia tytułu, jednak zarówno w kategorii muszej, jak i słomkowej musiała uznać wyższość rywalek. Karierę zakończyła w czerwcu 2022 roku po porażce z Weili Zhang. Jej bilans zatrzymał się na 16 zwycięstwach i pięciu porażkach.
Na przestrzeni lat Jędrzejczyk stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd UFC. W 2024 roku została nawet wprowadzona do Hall of Fame UFC. Teraz olsztynianka postanowiła spróbować swoich sił w telewizji. Jędrzejczyk została współprowadzącą Magazynu Olimpijskiego Paryż 2024 na sportowych antenach Polsatu. W piątek zaliczyła swój debiut w tej roli.
Przejdź na Polsatsport.pl