Pięć goli w Ekstraklasie! Mistrzowie Polski wygrali w końcówce

Piłka nożna
Pięć goli w Ekstraklasie! Mistrzowie Polski wygrali w końcówce
fot. PAP
Radomiak Radom przegrał z Jagiellonią Białystok w sobotnim meczu PKO BP Ekstraklasy.

Radomiak Radom przegrał z Jagiellonią Białystok w sobotnim meczu PKO BP Ekstraklasy. Mistrzowie Polski wygrali 3:2.

Mecz od początku był interesującym widowiskiem. Gospodarze ruszyli do zdecydowanych ataków posyłając dużo dośrodkowań w pole karne gości. Mistrzowie Polski bardziej nastawili się na kontrataki. W 19. minucie mieli pierwszą okazję do objęcia prowadzenia. Taras Romanczuk popisał się świetnym podaniem do Dominika Marczuka, ten wyłożył piłkę Jesusowi Imazowi, który jednak źle dołożył do niej nogę i nie trafił w bramkę. Za chwilę Hiszpan znowu oddał strzał z pola karnego, lecz tym razem został zablokowany przez Raphaela Rossiego.

 

Jagiellonia osiągała coraz większą przewagę i w 34. minucie objęła prowadzenie. Jarosław Kubicki popisał się efektownym strzałem z 16 metrów, po którym piłka trafiła w górny róg bramki Radomiaka.

 

Sześć minut później pomocnik Jagiellonii – z nieco większej odległości – powtórzył swój wyczyn i Maciej Kikolski znowu był bez szans na skuteczną interwencję. 28-letni Kubicki po raz pierwszy w karierze strzelił dwa gole w meczu ekstraklasy.

 

Druga połowa źle zaczęła się dla Jagiellonii. Adrian Dieguez zbyt lekko podał do Sławomira Abramowicza, który chcąc wybić piłkę sfaulował Joao Peglowa. Arbiter podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Leonardo Rocha.

 

Gospodarze rzucili się do ataku i mogli nawet wyrównać. Jagiellonia odpowiedziała akcją w 58. min, lecz Lamine Diaby-Fadiga główkując z kilku metrów nie trafił w bramkę.

 

Dieguez za błąd z początku drugiej połowy zrehabilitował się w 65. minucie, gdy zablokował strzał Leonarda Rochy oddany z kilku metrów. Trzy minuty później w znakomitej okazji spudłował Vagner Dias. To potwierdzało, że mistrzowie Polski stracili kontrolę nad meczem. Kwadrans przed końcem Abramowicz efektowną paradą obronił strzał głową Mateusza Cichockiego.

 

Chwilę później był już remis. Rocha z bliska skierował piłkę do siatki. Był to czwarty gol napastnika Radomiaka w tym sezonie. Gospodarze uwierzyli, że mogą powalczyć o komplet punktów.

 

W 86. min Peglow nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem. Jak należy to robić, pokazał w 88. min Miki Villar, który strzałem w długi róg zapewnił Jagiellonii wygraną. Piękną asystę przy tym trafieniu zaliczył inny rezerwowy - Aurelien Nguiamba.

 

 

 

 

Radomiak Radom - Jagiellonia Białystok 2:3 (0:2).

Bramki: 0:1 Jarosław Kubicki (34), 0:2 Jarosław Kubicki (40), 1:2 Leonardo Rocha (52-karny), 2:2 Leonardo Rocha (77), 2:3 Miki Villar (88).

 

Radomiak Radom: Maciej Kikolski - Zie Ouattara, Raphael Rossi, Mateusz Cichocki, Jan Grzesik - Bruno Jordao (46. Luizao), Roberto Alves - Joao Peglow (90+1. Radosław Cielemęcki), Rafał Wolski (46. Leandro), Vagner Dias (90+1. Jean Franco Sarmiento) - Leonardo Rocha.

 

Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Michal Sacek (90. Petar Stojanovic), Jetmir Haliti, Adrian Dieguez, Joao Moutinho - Taras Romanczuk, Jarosław Kubicki (71. Aurelien Nguiamba) - Dominik Marczuk (71. Miki Villar), Jesus Imaz (90. Mateusz Skrzypczak), Kristoffer Hansen - Lamine Diaby-Fadiga (63. Afimico Pululu).

 

Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz.

 

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów 8 563.

BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie