Zgodnie z planem! Pierwsze zwycięstwo polskich siatkarzy na igrzyskach w Paryżu
Nikola Grbić: Nie mam pojęcia, co z Fornalem, bo dopiero jutro zrobimy mu rezonans magnetyczny
Aleksander Śliwka: Brazylia po porażce z Włochami zagra z nami o życie
Kamil Semeniuk: Z Egiptem wypadało wygrać 3:0, ale myślę, że możemy grać zdecydowanie lepiej
Łukasz Kaczmarek: Dla mnie to absurd, że chłopak przelatuje metr na drugą stronę i "kręci" nam zawodnika
Paweł Zatorski: Ciemne ściany, wysoko, trybuny blisko - nic, tylko grać
Mateusz Bieniek: Plan był taki, żeby wygrać 3:0 i mamy to 3:0
Jakub Kochanowski: Myślę, że Tomasz Fornal słusznie nie chciał ryzykować kontynuowania meczu
Wojciech Drzyzga i Tomasz Swędrowski: My tego meczu nie mogliśmy przegrać i nie przegraliśmy
Polscy siatkarze wygrali z Egiptem 3:0 w pierwszym meczu turnieju igrzysk olimpijskich w Paryżu. Podopieczni trenera Nikoli Grbicia wywiązali się z roli faworyta i pewnie pokonali niżej notowanych rywali. W trzecim secie urazu doznał Tomasz Fornal. W kolejnym spotkaniu Polacy zmierzą się w środę z Brazylią.
Pierwszy punkt dla reprezentacji Polski na igrzyskach w Paryżu wywalczy atakiem ze środka Mateusz Bieniek, który po chwili dołożył asa. Po wyrównanym początku, Polacy zaczęli budować przewagę (10:7). Lepiej od rywali prezentowali się w ataku, lepiej punktowali blokiem, ale też nie ustrzegli się błędów. W środkowej części seta odskoczyli na pięć oczek (19:14), ale rywale zmniejszyli różnicę do dwóch punktów (21:19). W końcówce polscy siatkarze dowieźli przewagę. W ostatniej akcji po bloku rywali zaatakował Bieniek (25:21).
ZOBACZ TAKŻE: Wygrana Niemiec po horrorze! Gigantyczna pomoc Polaka!
W drugiej odsłonie dość długo oglądaliśmy grę obu ekip punkt za punkt (7:7, 13:13). Polacy odskoczyli przy dobrych serwisach Marcina Janusza (17:13). Od tego momentu drużyna trenera Nikoli Grbicia przejęła inicjatywę i utrzymywała punktowy dystans (20:15). W końcówce dwa asy serwisowe dołożył Wilfredo Leon (24:18), a błąd rywali dał reprezentacji Polski brakujący punkt (25:19).
Początek trzeciej partii to wyrównana gra obu ekip. Niestety, przy stanie 9:7 boisko z powodu urazu musiał opuścić Tomasz Fornal, którego zastąpił Aleksander Śliwka. Mimo tej sytuacji, Polacy powiększali punktową różnicę, spokojnie zmierzając po wygraną. Asa dołożył Łukasz Kaczmarek (17:11), a w końcówce różnica wynosiła już dziesięć oczek. Piłkę meczową wywalczył Norbert Huber, a po chwili Sliwka zakończył mecz skutecznym atakiem (25:13).
Najwięcej punktów: Wilfredo Leon (13), Mateusz Bieniek (12) – Polska; Mohamed Masoud Dola (14) – Egipt. Polacy byli skuteczniejsi w ataku, lepiej punktowali blokiem (8–5) i dominowali w polu serwisowym (8–1).
We wcześniejszym sobotnim meczu grupy B Włochy po emocjonującym meczu pokonały Brazylię 3:1. W drugiej kolejce spotkań Włochy zagrają z Egiptem (wtorek, 30 lipca), a Polska zmierzy się z Brazylią (środa, 31 lipca).
Polska – Egipt 3:0 (25:21, 25:19, 25:13)
Polska: Bartosz Kurek, Jakub Kochanowski, Mateusz Bieniek, Tomasz Fornal, Wilfredo Leon, Marcin Janusz – Paweł Zatorski (libero) oraz Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka, Norbert Huber. Trener: Nikola Grbić.
Egipt: Ahmed Azab Abdelrahman, Mohamed Osman Elhaddad, Abdelrahman Elhossiny Eissa, Mohamed Masoud, Hossam Abdalla, Seifeldin Hassan Aly – Mohamed Hassan (libero) oraz Reda Haikal, Mostafa Gaber, Abdelsalam Abdelmoaty, Mohamed Sayedin. . Trener: Fernando Benitez.
Sędziowie: Epaminondas Gerothodoros (Grecja) – Ivaylo Ivanov (Bułgaria).
Przejdź na Polsatsport.pl