Fornal przeszedł badania. Już wiadomo, co z jego zdrowiem
Mariusz Szyszko: Cały sztab medyczny zrobi wszystko, by Tomek Fornal wrócił jak najszybciej
Mariusz Szyszko: Stopa Fornala jest sina i spuchnięta, ale nie ma poważnych uszkodzeń
Tomasz Fornal doznał urazu w trakcie pierwszego meczu turnieju olimpijskiego przeciwko reprezentacji Egiptu. Siatkarz niefortunnie wylądował i musiał opuścić parkiet. W niedzielę przeszedł dokładne badania, które umożliwiły postawienie diagnozy. Już wiadomo, co ze zdrowiem lidera naszej kadry.
W trzecim secie meczu z Egiptem Fornal wraz z Norbertem Huberem zablokowali zawodnika z Egiptu. Niestety siatkarz rywali wylądował na tyle blisko Polaków, że "zmusił" polskiego przyjmującego do przybrania nienaturalnej pozycji. A to skończyło się dla niego źle.
ZOBACZ TAKŻE: Ekstremiści aresztowani we Francji. Planowali sabotaż igrzysk
Kostka Fornala bardzo się wykrzywiła, a na jego twarzy od razu pojawił się grymas bólu. Szybko zarządzono zmianę, a na parkiecie pojawił się Aleksander Śliwka. Poszkodowany zawodnik natychmiast otrzymał pomoc sztabu medycznego. Zdjęto mu buta i opatrzono kostkę.
- Nie mogę rozmawiać o tym, bo nie mam pojęcia, co mu jest. Wygląda na to, że to nic poważnego, ale nie wiem, dlatego czekamy na wyniki - powiedział tuż po zakończeniu spotkania trener Nikola Grbić, zapowiadając, że w niedzielę rano siatkarz będzie miał przeprowadzony rezonans magnetyczny.
Po godzinie 11 poznaliśmy wyniki badań.
"Tomasz Fornal podczas wczorajszego meczu doznał urazu skrętnego lewego stawu skokowego. Sztab medyczny będzie monitorował sytuację i dołoży starań, aby jak najszybciej wrócił do rywalizacji na boisku" - podał w komunikacie Polski Związek Piłki Siatkowej.
Następny mecz Polacy rozegrają w środę. Ich rywalami będą Brazylijczycy.
Przejdź na Polsatsport.pl