Deklasacja! Pokaz siły Świątek i awans. Polka poprawiła swój wyczyn sprzed lat
Iga Świątek zgodnie z planem pokonała znacznie niżej notowaną Diane Parry z Francji w drugiej rundzie turnieju singlistek podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Dominacja Polki nie podlegała żadnych dyskusji, o czym świadczą wyniki poszczególnych setów. Liderkę światowego rankingu dzielą już tylko dwa mecze od strefy medalowej. Tym samym poprawiła swój wynik z Tokio, gdzie odpadła w drugiej rundzie.
W 2021 roku Świątek odpadła w drugiej rundzie zmagań singlistek podczas igrzysk w Tokio. Wówczas lepsza od niej okazała się Paula Badosa. Tym razem Polka nie dała żadnych szans swojej o rok młodszej rywalce, która mogła liczyć na wsparcie rodaków na trybunach kortu Rolanda Garrosa. To jednak w żaden sposób nie pomogło jej w rywalizacji z Polką, z którą zmierzyła się pierwszy raz w karierze.
ZOBACZ TAKŻE: Wielkie emocje w meczu Polki na igrzyskach! Jest awans
Świątek natchniona wygraną z Iriną Begu w pierwszej rundzie, rozpoczęła poniedziałkowy pojedynek z przytupem. Kapitalna postawa przyniosła jej prowadzenie 5:0. Emocje nastąpiły dopiero w kolejnym gemie, w którym Perry po wielu wymianach wykorzystała wreszcie własny serwis i zapobiegła porażce do zera. Świątek miała dwie piłki setowe w górze, ale dopięła swego w siódmym gemie.
Drugi set to od razu przełamanie Parry. Do kolejnego break pointa doszło w piątym gemie. Podobnie jak w premierowej odsłonie przewaga Świątek była gigantyczna. Znowu oddała rywalce z Francji tylko jednego gema. To był prawdziwy pokaz siły najlepszej tenisistki świata w starciu z 59. zawodniczką rankingu WTA.
Świątek w pewnym i efektownym stylu awansowała do trzeciej rundy i poprawiła swój wynik z Tokio.
Iga Świątek - Diane Parry 6:1, 6:1
Jak zmieniała się Iga Świątek?