W Paryżu powtórka z Mielca! Zdecydowane zwycięstwo serbskich siatkarek
Francja przegrała z Serbią 0:3 w meczu grupy A turnieju siatkarek na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Gospodynie zagrały ambitnie, próbowały nawiązać walkę z mistrzyniami świata, które wygrały jednak to spotkanie bardzo wyraźnie.
Faworyzowane Serbki miały minimalną przewagę na początku spotkania. Ambitnie grające gospodynie odrobiły jednak straty, a po punktowym bloku wyszły nawet na moment na prowadzenie (12:11). Od stanu 13:13 na boisku zaczęły jednak dominować mistrzynie świata. Odskoczyły na kilka oczek, a w końcówce poszła punktowa seria przy zagrywkach Katariny Lazović (16:24). W ostatniej akcji skutecznie zaatakowała Maja Aleksic (17:25).
Zobacz także: Kenia z Brazylią bez cienia szans. Polki muszą zrobić to samo!
Początek drugiej odsłony obiecujący w wykonaniu gospodyń. Po skutecznym ataku Halimatou Bah prowadziły one 9:7, ale taka sytuacja wyraźnie podrażniła rywalki. Poszła seria sześciu wygranych akcji Serbek przy zagrywkach Mai Ognjenović (9:13). Później cztery kolejne punkty wywalczyły, gdy serwowała Aleksandra Uzelac (10:17) i miały kontrolę do końca seta. Zamknęła go skutecznym atakiem Sara Lozo (17:25).
Trzecią partię od mocnego uderzenia rozpoczęły Serbki (0:5), które powiększyły przewagę w kolejnych akcjach (3:9). Wydawało się, że jest już po zawodach, jednak zryw gospodyń szybko doprowadził do punktowego kontaktu (11:12). Trójkolorowe trzymały kontakt z rywalkami, przy stanie 17:18 nie wykorzystały szansy na wyrównanie. Kolejnej już nie miały, bo w końcówce Serbki przejęły inicjatywę. Bojana Drca posłała asa (18:22), Tijana Boskovic wywalczyła piłkę meczową (19:24), rywalki jeszcze się broniły, ale Bianka Busa wyjaśniła sytuację skutecznym atakiem (22:25).
Najwięcej punktów: Amelie Rotar (12), Halimatou Bah (10) – Francja; Tijana Bosković (14), Aleksandra Uzelac (13), Bianka Busa (11) – Serbia. Siatkarki reprezentacji Serbii dominowały w ataku, bloku (8–14) i zagrywce (1–8), ale popełniły więcej błędów od rywalek.
Obie drużyny mierzyły się ze sobą kilkanaście dni temu na Memoriale Agaty Mróz-Olszewskiej w Mielcu i wówczas Serbki również pewnie wygrały 3:0. W niedzielę na igrzyskach w Paryżu grały ze sobą męskie reprezentacje Francji i Serbii. W tym starciu górą byli gospodarze, którzy pokonali rywali 3:2.
W innym meczu pierwszej kolejki grupy A siatkarki Stanów Zjednoczonych przegrały z reprezentacją Chin 2:3. W drugiej kolejce dojdzie do konfrontacji USA – Serbia (środa, 31 lipca) oraz Francja – Chiny (czwartek, 1 sierpnia).
Francja – Serbia 0:3 (17:25, 17:25, 22:25)
Francja: Helena Cazaute, Christina Bauer, Nina Stojiljković, Lucille Gicquel, Amandha Sylves, Halimatou Bah – Amandine Giardino (libero) oraz Amelie Rotar, Juliette Gelin, Iman Ndiaye, Leandra Olinga-Andela. Trener: Emile Rousseaux.
Serbia: Bianka Busa, Aleksandra Uzelac, Maja Ognjenović, Hena Kurtagić, Tijana Bosković, Maja Aleksić – Silvija Popović (libero) oraz Katarina Lazović, Sara Lozo, Bojana Drca, Bojana Milenković. Trener: Giovanni Guidetti.