Paryż 2024: Co za zwrot akcji! Obroniła piłkę meczową w drugim secie i wygrała cały mecz
W spotkaniu 1/8 finału olimpijskiego turnieju pań w tenisie Emma Navarro była już o krok od awansu do kolejnej rundy. W drugim secie przy stanie 5:4 Amerykanka miała piłkę meczową, której jednak nie wykorzystała. Wtedy jej rywalka Qinwen Zheng zaczęła odwracać losy meczu.
Pierwsza partia była bardzo wyrównana. Obie tenisistki zapisały na swoim koncie po jednym przełamaniu i finalnie stało się jasne, że o wyniku seta przesądzi tie-break. Po zaciętym boju lepsza okazała się Navarro. Druga odsłona rywalizacji również była wyrównana, lecz 15. tenisistka rankingu WTA zakończyć ją wcześniej.
ZOBACZ TAKŻE: Kłótnie, łzy i porażka. Wiceliderka rankingu WTA odpadła z igrzysk
Przy stanie 5:4 (40:30) miała piłkę na wagę awansu do ćwierćfinału. Zheng jednak się obroniła i przechyliła szalę zwycięstwa w gemie na swoją stronę. Następnie doprowadziła do tie-breaka, w którym to ona była górą.
Kwestię wygranej w spotkaniu musiał rozstrzygnąć trzeci set. Wypuszczenie zwycięstwa z rąk wyraźnie podłamało Navarro, bo w decydującej odsłonie okazała się lepsza tylko w jednym gemie. Pozostałe padły łupem Chinki, która wygrała seta 6:1 i cały mecz 2:1.
Tym samym siódma rakieta świata zapewniła sobie awans do ćwierćfinału, w którym zmierzy się z Angelique Kerber z Niemiec.
Emma Navarro - Qinwen Zheng 1:2 (7:6, 6:7, 1:6)
Przejdź na Polsatsport.pl