Czy Tomasz Fornal zagra z Brazylią? Nowe informacje prosto z treningu Polaków
Już w środę polscy siatkarze rozegrają drugi mecz grupowy w turnieju igrzysk olimpijskich w Paryżu. Rywalem Biało-Czerwonych będzie reprezentacja Brazylii. Przed meczem z "Canarinhos" nie brakuje pytań o formę naszych zawodników czy o termin powrotu do zdrowia Tomasza Fornala. Na wszystkie z nich odpowiedziała nasza reporterka w Paryżu Marta Ćwiertniewicz.
Po zwycięstwie reprezentacji Polski nad Egiptem, przed Polakami prawdziwy sprawdzian formy. W drugim meczu grupowym nasi siatkarze zmierzą się z Brazylią. "Canarinhos" podrażnieni porażką 1:3 z Włochami z pewnością postawią Biało-Czerwonych trudne warunki. O ile o formę naszych zawodników kibice mogą być spokojni, o tyle nie brakuje pytań o powrót do zdrowia Tomasza Fornala. Przyjmujący reprezentacji Polski nabawił się urazu stawu skokowego.
ZOBACZ TAKŻE: Niespodzianka w Paryżu! Czołowa tenisistka odpadła z igrzysk
- Tomasz był dziś w hali treningowej razem z drużyną. Wczoraj nasz przyjmujący miał indywidualne zajęcia i trenował na basenie. Trener Nikola Grbić zdradził, że Fornal wykonuje już pierwsze skoki. Powrót do gry ma być spokojny i bezpieczny, tak aby nie pogłębić urazu. Selekcjoner przyznał wczoraj, że kontuzjowana noga naszego przyjmującego nie wygląda najlepiej, jest trochę sina i opuchnięta a zawodnik cały czas odczuwa ból. Z racji na fakt, że trener naszej kadry ma w zanadrzu Aleksandra Śliwkę i Kamila Semeniuka, to nikt w sztabie reprezentacji nie myśli o pośpiechu i ryzyku związanym z przedwczesnym pojawieniem się Fornala na placu gry. Gdyby mecz z Brazylią miał odbyć się w czwartek, to nasz przyjmujący prawdopodobnie wystąpiłby w nim od początku - powiedziała Marta Ćwiertniewicz w programie Olimpijska #7Strefa.
Aleksander Śliwka czy Kamil Semeniuk? Który z nich zastąpi Tomasza Fornala w jutrzejszym meczu z Brazylią?
- Trudno mi powiedzieć, bo Nikola Grbić nie chce zdradzać takich szczegółów. Wczoraj próbowałam go delikatnie podpytać w stronę którego zawodnika bardziej się skłania. Który z nich jest bliżej wyjściowego składu. Selekcjoner odpowiedział, że jeszcze jest czas i porozmawiamy o tym po dzisiejszym treningu. Być może czegoś więcej dowiem się w tej rozmowie - powiedziała reporterka Polsatu Sport.
Polacy mecz z Brazylią rozegrają o wczesnej porze, czyli godzinie 9:00 rano. Zawodnicy nie ukrywają, że największy problem związany z tak wczesną porą mogą mieć kibice.
- To nie jest standardowa godzina do rozgrywania meczów. Nasi siatkarze nie robią z tego problemu. Wiedzą, że takie są warunki na igrzyskach olimpijskich i że w tej hali muszą zostać rozegrane cztery mecze jednego dnia. Śmiali się tylko, że kibice, którzy nie są "rannymi ptaszkami" mogą mieć problem, żeby to spotkanie obejrzeć - stwierdziła Ćwiertniewicz.
Jakub Bednaruk zapytał Martę Ćwiertniewicz o stan zdrowia pozostałych kadrowiczów i atmosferę w reprezentacji.
- Atmosfera jest wspaniała. Jak oglądam te treningi, to co tutaj się wyprawia to widać wielką moc. Śledzimy poczynania naszej reprezentacji od początku sezonu i były takie momenty, że zastanawialiśmy się, czy coś jest nie tak. Nie wszystko wyglądało tak optymistycznie. Teraz jak oglądamy te treningi, to widać wielką moc. Ta moc ma być jeszcze większa z każdym kolejnym etapem igrzysk olimpijskich - podsumowała dziennikarka.
Przejdź na Polsatsport.pl