Francja-elegancja. "Trójkolorowi" nie dali szans Kanadzie i są w ćwierćfinale

Krystian NatońskiInne
Francja-elegancja. "Trójkolorowi" nie dali szans Kanadzie i są w ćwierćfinale
fot. Cyfrasport
Francja wygrała z Kanadą 3:0

Reprezentacja Francji siatkarzy ma za sobą drugi mecz na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Gospodarze imprezy zgodnie z planem pewnie pokonali Kanadę 3:0 i tym samym zapewnili sobie awans do ćwierćfinału na kolejkę przed końcem zmagań grupowych.

Francuzi na inaugurację turnieju siatkarskiego rywalizowali z Serbią. Wygrali, ale nieoczekiwanie stracili punkt ze względu na zwycięstwo "tylko" 3:2. Przeciwko Kanadzie nie było już mowy o jakiejkolwiek wpadce. Drużyna spod znaku liścia klonowego przegrała dwa dni wcześniej ze Słowenią 1:3.

 

"Trójkolorowi" przystąpili do starcia z Kanadą mając na uwadze wygraną Słowenii z Serbią 3:0. Wiedzieli zatem, że ich triumf pozwoli na przypieczętowanie już awansu do ćwierćfinału turnieju, a spotkanie w trzeciej kolejce będzie wyłącznie o pierwsze miejsce w tabeli.

 

Dominacja ekipy Ervina N'Gapetha i spółki nie podlegała dyskusji. W pierwszym secie początek był jednak bardzo wyrównany. Dopiero w środkowej fazie gospodarze odskoczyli na kilka "oczek", kiedy remisując 16:16, zdobyli pięć punktów z rzędu. To okazało się kluczowe. Ostatecznie faworyci wygrali 25:20.

 

ZOBACZ TAKŻE: Porażka Serbii i kompromitacja w drugim secie! Aż ciężko w to uwierzyć

 

Francja w drugiej partii szybciej wypracowała sobie zaliczkę, której nie oddała już do końca. Jej przewaga oscylowała wokół czterech, pięciu punktów. Kanadyjczycy mieli swoją szansę w końcówce, kiedy zbliżyli się do adwersarzy na punkt - 21:22. Trzy kolejne ciosy zadali jednak Les Blues, triumfując 25:21.

 

Zespół znad Sekwany chciał pójść za ciosem w trzeciej odsłonie. Scenariusz przypominał wydarzenia z poprzedniego seta - wypracowana zaliczka i kontrolowanie przebiegu wydarzeń. Na parkiecie błyszczały wszystkie gwiazdy "Trójkolorowych". Pozwoliły one teamowi z Ameryki Północnej na uzyskanie tylko 17 "oczek".

 

Na koniec zmagań grupowych Francja zagra o pierwsze miejsce ze Słowenią, do której traci punkt. Z kolei Kanada zagra mecz "o życie" z Serbią. Stawką będzie trzecie miejsce.

 

Francja - Kanada 3:0 (25:20, 25:21, 25:17)

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie