Polska awansowała do Superfinału EBSL
Reprezentacja Polski w piłce nożnej plażowej zajęła drugie miejsce w turnieju eliminacyjnym Europejskiej Ligi Beach Soccera. W Kiszyniowie najlepsi okazali się gospodarze, który wraz z Polakami zapewnili sobie awans do wrześniowego Superfinału, który zostanie rozegrany we Włoszech. - Naszym głównym celem będzie zakwalifikowanie się do finałów mistrzostw świata – mówi trener reprezentacji Polski, Andrzej Szłapa.
Jak Pan ocenia występ reprezentacji Polski w turnieju eliminacyjnym Europejskiej Ligi Beach Soccera, który odbył się w Kiszniowie?
Dla mnie były to pierwsze zawody o punkty i jestem z tego występu umiarkowanie zadowolony. Celem minimum było wyjście z grupy i awans do turnieju finałowego tych rozgrywek. Udało nam się go zrealizować, choć z trzech meczów, które rozegraliśmy w Kiszyniowie, wygraliśmy dwa i ponieśliśmy porażkę z gospodarzami.
W Mołdawii wygraliście z Turcją 3:2 oraz z grającą towarzysko Arabią Saudyjską 7:4, a na zakończenie dosyć niespodziewanie przegraliście z gospodarzami 3:6.
Widać, że Mołdawia mocno stawia na beach soccer. Mają piękny stadion do gry na piasku. Dużo pracują, żeby się rozwijać i coraz lepiej grać. Wiemy o tym doskonale, że możemy z nimi wygrywać, ale nie musimy być gotowi na takie mecze. W pozostałych dwóch meczach byliśmy zespołem lepszym technicznie. Prowadziliśmy grę i przeważaliśmy w obu meczach.
W kadrze pojawiło się kilku nowych zawodników. W turnieju eliminacyjnym w Kiszyniowie wystąpili Filip Mańka z KP Łódź, Marek Gajda z BSC Termy Poddębice i Mateusz Niesler z UKS Milenium Gliwice. Efekt nowej miotły?
Ja bym tego tak nie nazwał. Na podstawie moich obserwacji powołałem do szerokiej kadry czternastu zawodników. Wcześniej mieliśmy dwa mecze towarzyskie z Litwą, a teraz ten turniej Europejskiej Ligi Beach Soccera w Mołdawii. Wspomniana trójka zawodników w pełni zasłużyła sobie na te powołania bardzo dobrą grą w meczach Ekstraklasy i w Pucharze Polski. Nie wiem, czy byli w kręgu zainteresowań poprzednich trenerów reprezentacji, ale w tym sezonie prezentowali się na tyle dobrze, że zdecydowałem się ich powołać. I wszyscy trzej potwierdzili, że są gotowi do gry na poziomie reprezentacyjnym.
Kogoś brakowało?
Z różnych względów w Kiszyniowie nie mogłem skorzystać z usług Konrada Kubiaka i Pawła Friszkemuta. W poprzednią niedzielę zakończyła się rywalizacja w rozgrywkach Pucharu Polski. Większość powołanych zawodników w ciągu kilku dni rozegrała sześć meczów. A od wtorku mieliśmy jeszcze krótkie zgrupowanie przed wylotem do Mołdawii, gdzie od piątku do niedzieli rozegraliśmy trzy mecze. Łatwo policzyć, że nasi zawodnicy rozegrali dziewięć meczów w niespełna dziesięć dni. A do tego należy doliczyć także kilka jednostek treningowych, które zrobiliśmy przed turniejem Europejskiej Ligi Beach Soccera. To dużo, więc zawodnicy mieli prawo odczuwać zmęczenie i zdaję sobie sprawę, że w Kiszyniowie nie byliśmy jeszcze w optymalnej formie.
Sposób gry naszej kadry ulegnie dużej zmianie?
Zamierzam pracować nad tym abyśmy potrafili prowadzić grę i utrzymywać się przy piłce. Mieliśmy już możliwość, aby przećwiczyć różne warianty gry czy sposoby prowadzenia akcji. Chcemy dominować, o ile nam to się będzie udawało z mocniejszymi rywalami. Ważne będzie umiejętne prowadzenie gry i bardzo dobra obrona. Chciałbym, aby nasz styl był podobny do Białorusi czy wykluczonej obecnie Rosji. Do tego będzie potrzebne bardzo dobre przygotowanie fizyczne i gra na wysokim tempie, dlatego na te elementy kładziemy duży nacisk.
Przed naszą kadrą dwie najważniejsze imprezy w tym roku. We wrześniu we Włoszech odbędzie się Superfinał Europejskiej Ligi Beach Soccera, a na początku października w Hiszpanii zostanie rozegrany turniej eliminacyjny mistrzostw świata, które w przyszłym roku zorganizują Seszele.
To prawda i naszym głównym celem będzie zakwalifikowanie się do finałów mistrzostw świata. Nie będzie to łatwe zadanie, bo z Europy awans zapewni sobie tylko cztery zespoły. Zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy w gronie głównych faworytów, ale chcemy się jak najlepiej przygotować do tych kwalifikacji. Podobnie zresztą jak i do turnieju finałowego Europejskiej Ligi Beach Soccera, gdzie będziemy mieli okazję skonfrontować siły z najlepszymi zespołami z Europy. I właśnie te mecze pozwolą nam się optymalnie przygotować do rywalizacji o awans do finałów mistrzostw świata.
Przejdź na Polsatsport.pl