Panika w obozie Djokovicia. Musi spotkać się z medykami
Novak Djoković po zwycięstwie w dwóch setach nad Stefanosem Tsitipasem zameldował się w półfinale turnieju olimpijskiego. Już w trakcie drugiego seta pojedynku z Grekiem widać było, że Serb zmaga się z powracającą kontuzją z tegorocznego French Open. W serbskim obozie słychać głosy, że najbardziej utytułowany tenisista w historii może nawet nie zagrać w piątkowym półfinale z Lorenzo Musettim.
Novak Djoković do Paryża przyleciał z jednym zadaniem: poprawić najlepszy rezultat na igrzyskach olimpijskich z Pekinu, kiedy zdobył dla Serbii brąz.
ZOBACZ TAKŻE: Hurkacz wraca na kort, to już pewne! Padła konkretna data
Ta sztuka może się powieść. Wicelider rankingu ATP awansował w czwartek do najlepszej czwórki turnieju mężczyzn, a w piątkowe popołudnie powalczy o finał z Włochem Lorenzo Musettim. Na papierze wszystko wygląda więc dobrze, ale ci, którzy widzieli pojedynek ćwierćfinałowy ze Stefanosem Tsitsipasem, takimi optymistami już nie są.
Wszystko zaczęło się w drugim secie meczu z Grekiem. Djoković poprosił o przerwę medyczną, a chwilę później przegrał cztery gemy z rzędu. Po Serbie widać było, że nawet delikatny ruch sprawia mu problemy. Ostatecznie nadludzką siłą odrobił stratę i ograł młodszego o 12 lat Greka. Djoković grał jednak bardzo oszczędni i polegał głównie na swoim doświadczeniu. Punktów szukał w skrótach i serwisie. Te dwa elementy nie zawiodły go i zapewniły mu awans do najlepszej czwórki paryskiej olimpiady.
Chwilę po meczu Serb zabrał głos na temat swoich problemów zdrowotnych związanych być może z odnowioną kontuzją kolana, jakiej doznał w trakcie tegorocznego French Open.
Djoković przyznał, że musi spotkać się z zespołem medycznym i na podstawie tego, co usłyszy od medyków, podejmie decyzję. Niewykluczone jest nawet wycofanie się Serba z turnieju, choć biorąc pod uwagę etap zmagań, trudno w to uwierzyć.
Problemy Djokovicia mogą być szansą dla Musettiego. Włoch dysponuje znakomitym backhandem i już w trakcie pojedynku z Nole w tegorocznym Roland Garros zmusił Serba do biegania i rozegrania pięciu setów.
Przejdź na Polsatsport.pl