U siatkarek niemal wszystko już jasne! Gigant poza ćwierćfinałami?
Dwie kolejki fazy grupowej turnieju olimpijskiego siatkarek już za nami, a więc czas rzucić okiem, które drużyny już teraz mogą cieszyć się z awansu do ćwierćfinału zmagań w Paryżu. Na osiem wolnych miejsc, aż sześć zostało już wypełnionych. Wciąż niepewne swego są m.in. Amerykanki oraz Holenderki.
Dwa z nich uzupełniły drużyny występujące w grupie B - Brazylia oraz Polska. To właśnie te dwie reprezentacje stoczą w sobotę 3 sierpnia bezpośrednie starcie na wagę pierwszej lokaty w tabeli. Trzecią lokatę powinna zająć Japonia, która zmierzy się z outsiderem Kenią, ale nie wiadomo, czy Azjaci zdołają awansować do 1/4 finału jako jedna z dwóch najlepszych drużyn z trzecich pozycji.
ZOBACZ TAKŻE: Polscy siatkarze już mają awans na igrzyskach! Wygrali z faworytami gospodarzy
Oprócz Biało-Czerwonych i Canarinhos trzecim zespołem pewnym gry w ćwierćfinale są Włochy, które w grupie C mają sześć punktów i trzecią Holandię wyprzedzają aż o pięć "oczek". Dla Italii trzecia kolejka będzie jednak istotna w kontekście walki o pierwsze miejsce. Drugą lokatę zajmuje Turcja, która też jest pewna swego, a do siatkarek z Półwyspu Apenińskiego traci punkt. O trzecie miejsce powalczy Holandia z Dominikaną.
Ciekawie sytuacja wygląda w grupie A, w której pewna awansu do ćwierćfinału może być reprezentacja Chin oraz Serbii. Azjatki w najgorszym wypadku mogą osunąć się na trzecie miejsce, ale z pięcioma punktami na pewno wyjdą jako jedna z dwóch najlepszych drużyn. Podobnie sytuacja dotyczy ekipy z Bałkanów, która ma "oczko" mniej. Niepewne swojego losu są natomiast Amerykanki, które do pełni szczęścia potrzebują co najmniej dwóch wygranych setów z Francją.
Drużyny, które zapewniły sobie awans do ćwierćfinału igrzysk: Chiny, Serbia, Brazylia, Polska, Włochy, Turcja
Przejdź na Polsatsport.pl