Wysyp rekordów świata w Paryżu? "To będzie strzał w stopę dla lekkiej atletyki"

Robert IwanekInne
Wysyp rekordów świata w Paryżu? "To będzie strzał w stopę dla lekkiej atletyki"
Fot. PAP
Producenci bieżni olimpijskiej w Paryżu są pewni wysypu rekordów świata

Na początku sierpnia do olimpijskiej rywalizacji dołączyli przedstawiciele "królowej sportu", czyli lekkoatletyki. Przedstawiciele firmy, która wyprodukowała bieżnię na Stade de France, są przekonani, że możemy spodziewać się wysypu rekordów świata.

Maurizio Stroppiana, dyrektor generalny Mondo, przyznał w rozmowie z BBC, że nawierzchnia, na której w stolicy Francji rywalizują lekkoatleci, jest o 2 procent szybsza od tej z Tokio, która trzy lata temu uważana była za najszybszą na świecie i na której padły podczas igrzysk trzy rekordy świata: Yulimar Rojas w trójskoku kobiet, Karstena Warholma na 400 metrów przez płotki i Sydney McLaughlin w tej samej konkurencji wśród kobiet.

 

ZOBACZ TAKŻE: Ile medali zdobędą polscy lekkoatleci? "Jesteśmy w trudnym momencie. Doceniajmy każdą zdobycz"

 

Lauri Hollo, ekspert ds. lekkiej atletyki, uważa jednak, że wywiad Stroppiany był jedynie sprytnie zakamuflowanym chwytem marketingowym firmy.

 

- Nie sądzę, by rozwój technologii mógł następować tak szybko. Dwuprocentowa poprawa szybkości nawierzchni miałaby tak szokujące przełożenie na wyniki, że praktycznie w każdej konkurencji mielibyśmy tu rekord świata - powiedział Hollo w rozmowie z "Helsingin Sanomat".

 

Fin dodał, że gdyby słowa dyrektora generalnego Mondo okazały się prawdą i w Paryżu mielibyśmy wysyp rekordów, lekkoatletyka bardzo by na tym ucierpiała.

 

- To jasne, że rozwój różnych technologii jest nieunikniony, ale o ile lepsze buty może sobie kupić każdy, o tyle z nawierzchnią jest już zupełnie inaczej. Gdyby okazało się, że ta z Paryża rzeczywiście jest najszybsza na świecie, powinna być dostępna na całym świecie. W przeciwnym razie cała dyscyplina poniosłaby ogromne szkody. Wyobraźcie sobie tylko rozczarowanie ludzi, gdyby po igrzyskach wyniki, na przykład podczas mityngów Diamentowej Ligi, nawet nie zbliżały się do tych z igrzysk. To byłby strzał w stopę dla lekkiej atletyki - zakończył Hollo.

 

Dotychczas w rywalizacji lekkoatletów na igrzyskach olimpijskich w Paryżu padł jeden rekord świata. Vernon Norwood, Shamier Little, Bryce Deadmon i Kaylyn Brown z USA poprawili najlepszy wynik w sztafecie mieszanej 4x400 metrów, uzyskując w eliminacjach czas 3.07,41.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie