Grbić wprawi kibiców w osłupienie? To byłaby sensacja. "Nie wierzę"
Reprezentacja Polski siatkarzy porażką 1:3 z Włochami zakończyła fazę grupową turnieju olimpijskiego. Pomimo tego Biało-Czerwoni zagrają w ćwierćfinale, do którego awansowali dzięki zwycięstwom w dwóch pierwszych kolejkach. O strefę medalową podopieczni Nikoli Grbicia powalczą ze Słoweńcami. Czy serbski szkoleniowiec zdecyduje się na sensacyjne roszady w składzie? O tym dyskutowali eksperci w Olimpijskiej #7Strefie.
Polscy siatkarze w fazie grupowej wygrali z Egiptem i Brazylią oraz przegrali z Włochami. To sprawiło, że podopieczni Nikoli Grbicia w ćwierćfinale trafią na Słowenię. Ten mecz zaplanowano na poniedziałek 5 sierpnia na 9:00.
ZOBACZ TAKŻE: Walkower! Mecz siatkarski na igrzyskach zakończył się po... trzech akcjach
Na dobę przed arcyważnym bojem eksperci w programie Olimpijska #7Strefa analizowali, jakim składem Polacy wyjdą na Słoweńców. Przypomnijmy, że przeciwko Włochom podstawowa szóstka wyglądała następująco: Bartosz Kurek, Norbert Huber, Tomasz Fornal, Wilfredo Leon, Jakub Kochanowski, Marcin Janusz + Paweł Zatorski jako libero.
- Kamil Semeniuk pokazał w dwóch spotkaniach wysoką formę. Miał dobre fragmenty przeciwko Brazylii, był najlepszy na boisku w meczu z Włochami - stwierdził Piotr Gruszka, były reprezentant Polski.
- Fornal nie doszedł do najwyższej dyspozycji po kontuzji. Czy jednak zacznie w pierwszej szóstce? Myślę, że powinien - kontynuował ekspert.
Na to włączył się Jakub Bednaruk, który zasugerował, że trener Grbić mógłby postawić na pozornie sensacyjne rozwiązanie. Na boisku jednocześnie mieliby przebywać Semeniuk i Fornal, a Leon pełniłby rolę dżokera.
- Nie wierzę, że Leon usiądzie na ławce - skontrował Gruszka.
Stawką meczu Polska - Słowenia będzie awans do strefy medalowej.
