36:38 w drugim secie! Polskie siatkarki przegrały z Brazylią, teraz czas na ćwierćfinał
Agnieszka Korneluk: Boli ten trzeci set, bo w drugim walczyłyśmy jak równy z równym
Magdalena Stysiak: Nie było mnie w tym meczu, przepraszam całą drużynę i kibiców
Martyna Łukasik: Brazylijki pokazały swoją zdecydowanie najlepszą siatkówkę
Aleksandra Szczygłowska: W drugim secie pokazałyśmy, że jesteśmy w stanie z nimi rywalizować
Martyna Czyrniańska: Dziewczyny po drugiej stronie siatki grały bardzo dobrą siatkówkę
Joanna Wołosz: Z USA damy z siebie wszystko, chcemy zostać tu jak najdłużej
Polskie siatkarki przegrały z Brazylią 0:3 w ostatnim meczu fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Paryżu. Obie drużyny już przed meczem miały zapewniony awans do kolejnej rundy. Najwięcej emocji przyniosła druga partia, którą zwieńczyła długa i zacięta rywalizacja na przewagi (36:38); w pozostałych dwóch setach Brazylijki wygrały pewnie i to one zajęły pierwsze miejsce w tabeli grupy B. W ćwierćfinale Polska zmierzy się z reprezentacją USA.
Polki przeważały na początku meczu (7:4), ale rywalki szybko odrobiły straty. W środkowej części seta poszła punktowa seria Brazylijek, które uzyskały przewagę (17:13). Polki miały problemy ze skończeniem ataków, a w ekipie brazylijskiej swoje umiejętności prezentowała Gabi. Siatkarki Canarinhas odskoczyły na sześć oczek (14:20), ale Polki zerwały się jeszcze do walki. Dobrą zmianę dała Martyna Czyrniańska, a przy zagrywkach Magdaleny Jurczyk straty zostały zmniejszone (18:20). Końcówka należała jednak do Brazylii, a Rosamaria zamknęła seta skutecznym atakiem (21:25).
Zobacz także: Polska - Słowenia. Kiedy mecz polskich siatkarzy w ćwierćfinale igrzysk Paryż 2024?
Początek drugiej odsłony dla Brazylijek, które po asie Carol wyraźnie prowadziły (4:8). Polki zmniejszyły różnicę, a później złapały kontakt (11:12), nie utrzymały go jednak długo. Brazylijki szybko odskoczyły i po dwóch skutecznych atakach Gabi było 13:18. Podobnie jak w poprzedniej partii, polskie siatkarki zmniejszyły dystans (18:20), rywalki odbudowały jednak przewagę, a po ataku Rosamarii miały piłkę setową przy stanie 19:24. Wówczas nastąpiła niesamowita pogoń Polek przy zagrywkach Agnieszki Korneluk. Sześć wygranych akcji z rzędu oznaczało, że seta zwieńczy gra na przewagi. Przyniosła ona sporo emocji i zaciętej walki, w której jedna i druga strona miały piłki setowe. Wojnę nerwów wygrały ostatecznie Brazylijki, a w ostatniej akcji skutecznie zaatakowała Gabi (36:38).
Od pierwszych akcji trzeciej odsłony ton wydarzeniom na boisku nadawały siatkarki z Brazylii. Wykorzystały kłopoty Polek z przyjęciem i przejęły inicjatywę (2:5, 6:12). Tym razem polskie siatkarki nie zdołały nawiązać wyrównanej walki. Gdy w polu zagrywki pojawiła się Rosamaria, poszła punktowa seria, która przybliżyła Brazylijki do wygranej (10:20). W końcówce dwa asy dołożyła Ana Cristina (12:23), a piłkę meczową wywalczyła Gabi. Jednostronnego seta i cały mecz zakończyła skutecznym atakiem Tainara (14:25).
Najwięcej punktów: Magdalena Stysiak (13), Agnieszka Korneluk (11), Martyna Czyrniańska (11) – Polska; Gabi (21), Rosamaria (18), Thaisa (10), Ana Cristina (10), Carol (10) – Brazylia. Siatkarki z Brazylii miały przewagę w ataku, lepiej punktowały zagrywką (2–6), a Polki blokiem (13–9). Czas trwania meczu: 1h 36min (42min drugi set).
We wcześniejszych meczach grupy B Polki pokonały 3:1 Japonię i 3:0 Kenię. Brazylijki w obu spotkaniach - z Kenijkami i Japonkami - triumfowały bez straty seta. Mecz ostatniej kolejki zadecydował więc, że to reprezentacja Brazylii zakończyła grupowe zmagania na pierwszym miejscu.
Polska – Brazylia 0:3 (21:25, 36:38, 14:25)
Polska: Agnieszka Korneluk, Magdalena Stysiak, Joanna Wołosz, Martyna Łukasik, Natalia Mędrzyk, Magdalena Jurczyk – Aleksandra Szczygłowska (libero) oraz Katarzyna Wenerska, Malwina Smarzek, Martyna Czyrniańska, Klaudia Alagierska. Trener: Stefano Lavarini.
Brazylia: Thaisa Menezes, Rosamaria Montibeller, Roberta Ratzke, Gabi, Ana Cristina, Carol – Nyeme Costa (libero) oraz Natalia Araujo, Macris Carneiro, Tainara Santos. Trener: José Roberto Guimaraes "Ze Roberto".
Sędziowie: Fabrice Collados (Francja) – Denny Cespedes (Dominikana). Widzów: 9505
Przejdź na Polsatsport.pl