Trener stawia sprawę jasno. Polacy mogą szukać nowych klubów
Thiago Motta tego lata został trenerem Juventusu i swoją pracę rozpoczął od rewolucji w szatni turyńskiego zespołu. Z drużyną pożegnało się już 10 zawodników. Kolejnymi ofiarami zmian wprowadzanych przez nowego szkoleniowca mają być Polacy.
W sobotni wieczór "Stara Dama" rozegrała swój drugi mecz przedsezonowy. Rywalem turyńczyków był francuski Brest, a spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Bramki dla Juventusu zdobyli Dusan Vlahović i Danilo. Po meczu więcej niż o samym spotkaniu mówiło się o zawodnikach, których zabrakło na boisku.
ZOBACZ TAKŻE: El Classico w strugach deszczu. Barcelona z pomocą Lewandowskiego pokonała Real
W kadrze meczowej oprócz Szczęsnego i Milika zabrakło m.in. Federico Chiesy i Fabio Mierettiego. O przyszłość tych zawodników Motta został zapytany przez dziennikarzy Sky Sports. Włoski trener jasno określił, jaka jest sytuacja tych piłkarzy.
- Chiesa nie zagrał z powodu transferu. Sytuacja z nim i innymi zawodnikami, którzy zostali w domu, jest jasna. Jedynie Fabio Miretti nie zagrał z powodu kontuzji – powiedział Motta.
Później trener podkreślił jeszcze, że decyzja została już podjęta i nie ma od niej odwrotu.
- To dobrzy zawodnicy, przyzwyczajeni do ciągłej gry i muszą szukać klubów, w których będą grali. Klub szuka dla nich jak najlepszych rozwiązań. Decyzje już zostały podjęte, nie mam nic do dodania – zakończył szkoleniowiec.
O odejściu Szczęsnego mówi się już od dawna. Sprowadzeniem Polaka miała być zainteresowane saudyjskie Al Nassr, ale ten transfer nie doszedł do skutku. Inaczej wygląda sytuacja Milika, który jeszcze dwa miesiące temu deklarował, że w przyszłym sezonie chciałby nadal być zawodnikiem Juventusu.
Do tej pory ze "Starą Damą" pożegnali się już m.in. Moise Kean, Adrien Rabiot i Alex Sandro. Do drużyny dołączyli natomiast sprowadzony z Aston Villi Douglas Luiz i syn byłego obrońcy Juventusu Lilliana Thurama – Khephren.
Nowy sezon Serie A zaczyna się już za dwa tygodnie. W pierwszej kolejce Juventus zmierzy się z beniaminkiem włoskiej ekstraklasy – Como.
Przejdź na Polsatsport.pl