Ten mecz wyłonił półfinałowego rywala Polaków! Siatkarski gigant poza strefą medalową

Robert MurawskiInne

Siatkarze USA wygrali z Brazylią 3:1 w ćwierćfinale turnieju siatkarzy na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Amerykanie uzupełnili grono półfinalistów, a w meczu o finał zagrają w środę z reprezentacją Polski. Brazylijczycy po raz pierwszy od 2000 roku znaleźli się poza czołową czwórką turnieju olimpijskiego.

Ten mecz wyłonił półfinałowego rywala Polaków! Siatkarski gigant poza strefą medalową
fot. FIVB
Siatkówka. Polska zagra z USA w półfinale IO Paryż 2024.

Pierwszy set starcia Amerykanów z Brazylijczykami nie był imponującym widowiskiem, a obie drużyny popełniały sporo błędów. Spotkanie lepiej rozpoczęła Brazylia, która odskoczyła na trzy oczka po asie Leala (3:6), a później jeszcze powiększyła przewagę (8:13). Amerykanie odrobili straty (16:16) i do końca seta obie drużyny toczyły wyrównaną walkę. Siatkarze USA wygrali rywalizację na przewagi, a w ostatniej akcji skutecznie zaatakował Aaron Russell (26:24).

 

Zobacz także: Pary półfinałowe olimpijskiego turnieju siatkarzy Paryż 2024. Kto zagra o medale?

 

Na początku drugiej odsłony Brazylijczycy nie uniknęli błędów, co wykorzystali rywale (7:3). Amerykanie grali solidniej i powiększyli przewagę do sześciu oczek (14:8, 18:12). Siatkarze Canarinhos próbowali odgryźć się rywalom zagrywką i zmniejszyli różnicę (18:15, 21:19). Ekipa USA miała piłkę setową przy stanie 24:22, ale Brazylia doprowadziła do rywalizacji na przewagi. Tym razem wojnę nerwów wygrali podopieczni Bernardo Rezende, a w ostatniej akcji rywale zaatakowali w aut (28:30).

 

Porażka w takich okolicznościach nie podłamała Amerykanów, którzy od początku kolejnego seta zaczęli budować zaliczkę (9:5, 13:8). Brazylijczycy znów zerwali się do walki, tym razem jednak siatkarze USA utrzymywali punktową przewagę. Dobrą zmianę dał w tej partii Thomas Jaeschke, a w ostatniej akcji skutecznie zaatakował Maxwell Holt (25:19).

 

Pierwsze akcje czwartego seta padły łupem Brazylijczyków (0:3), ale Amerykanie szybko zniwelowali tę różnicę i rozpoczęła się wyrównana gra obu ekip. W środkowej części seta siatkarze USA mieli minimalną przewagę, a po asie serwisowym Holta odskoczyli na cztery oczka (20:16). Rywale jeszcze poderwali się do walki (21:19), ale Thomas Jaeschke i Matthew Anderson skończyli ważne akcje, a punktowy blok oznaczał piłkę meczową. W ostatniej akcji skutecznie zaatakował Taylor Averill (25:19).

 

Najwięcej punktów: Matthew Anderson (20), Torey DeFalco (16), Maxwell Holt (13), Aaron Russell (11) – USA; Alan Souza (16), Ricardo Lucarelli (15), Flavio Gualberto (11) – Brazylia. Spotkanie nie było wielkim widowiskiem. Amerykanie lepiej prezentowali się w ataku; obie drużyny popełniły sporo błędów własnych (po 26).

 

Reprezentacja USA w półfinale zagra z Polską, która wyeliminowała Słowenię, wygrywając 3:1. W pozostałych ćwierćfinałach Francja pokonała prowadzoną przez trenera Michała Winiarskiego reprezentację Niemiec 3:2, a Włosi - również po tie-breaku - ograli Japonię.

 

USA – Brazylia 3:1 (26:24, 28:30, 25:19, 25:19)

 

USA: Matthew Anderson, Aaron Russell, Torey DeFalco, Micah Christenson, Maxwell Holt, Taylor Averill – Erik Shoji (libero) oraz Thomas Jaeschke. Trener: John Speraw.
Brazylia: Bruno Rezende, Yoandy Leal, Lucas Saatkamp, Ricardo Lucarelli, Flavio Gualberto, Darlan Souza – Thales Hoss (libero) oraz Fernando Kreling, Adriano Cavalcante, Alan Souza. Trener: Bernardo Rezende.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie