Legendarny siatkarz reprezentacji Brazylii zakończył karierę reprezentacyjną!

Karolina PotrykusInne

Niegdyś jeden z najlepszych rozgrywających na świecie i jeden z najsłynniejszych siatkarzy reprezentacji Brazylii. Bruno Rezende po porażce Canarinhos w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich zdecydował o zakończeniu 18-letniej przygody z reprezentacją.

Reprezentacja Brazylii przegrała z USA 1:3 w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich. Po raz pierwszy w XXI wieku "Canarinhos" nie wystąpią w strefie medalowej najważniejszej imprezy czterolecia. Co więcej, w tym sezonie siatkarze z Ameryki Południowej nie zdobyli żadnego medalu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Amerykanie pełni obaw przed półfinałem. "To naprawdę kompletna drużyna"

 

W związku z porażką w walce o półfinał, decyzję o zakończeniu reprezentacyjnej kariery podjął jeden z weteranów drużyny - Bruno Rezende. 38-latek występował w kadrze Brazylii od 2007 roku. W tym czasie zdobył z drużyną narodową wszystko, co możliwe - od mistrzostwa świata (2010) po mistrzostwo olimpijskie (2016) aż po pięciokrotne zwycięstwo Ligi Światowej i sześciokrotne mistrzostwo Ameryki Południowej. W W każdej z tych czterech imprezach był także wybierany najlepszym rozgrywającym lub MVP.

 

Bruno wraz z Lucasem Saatkampem to najstarsi zawodnicy zespołu "Canarinhos", który był hegemonem na początku XXI wieku. Zespół prowadzony przez Bernardo Rezende (ojca Bruno) był niemalże niepokonany, a współautorem sukcesu był właśnie kapitan, występujący z numerem 1.

 

 

"Walczyłem z całych sił przez te 18 lat, moją największą dumą zawsze było noszenie tej koszulki i reprezentowanie mojego kraju. W najśmielszych snach nie wyobrażałem sobie gry na pięciu igrzyskach olimpijskich, zdobycia trzech medali olimpijskich i wszystkich możliwych tytułów dla drużyny narodowej. Zawiodłem, płakałem i upadałem kilka razy, także teraz" - napisał rozgrywający w poście na Instagramie.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie