Wygrali z pechem i rywalami! Heroiczna walka polskich siatkarzy w półfinale z USA
Norbert Huber: Czytałem, że jak Pan Drzyzga założy koszulę, to wygramy
Jakub Kochanowski: Jeszcze nie mam medalu
Aleksander Śliwka: To był horror
Paweł Zatorski powiedział o swoim urazie. "Boję się, co będzie jak zejdą przeciwbólowe"
Nikola Grbić zdradził, kto miał wystąpić na pozycji libero
Grzegorz Łomacz powiedział, co czuł wchodząc na boisko!
Wilfredo Leon opowiedział o końcówce spotkania z USA. "Uderzałem mocno i wysoko"
Giba skomentował awans Polaków do finału igrzysk olimpijskich
Tomasz Swędrowski i Wojciech Drzyzga przeanalizowali mecz Polska - USA
Mirosław Rybaczewski: Zespół miał chwile słabości, ale Fornal ich poderwał
Ryszard Bosek: Byłem przekonany, że wygramy i czekałem kiedy ruszymy
Polscy siatkarze pokonali reprezentację Stanów Zjednoczonych 3:2 w półfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu. Drużyna trenera Nikoli Grbicia wygrała, mimo pechowych okoliczności – urazów w trakcie meczu doznali libero Paweł Zatorski, który wrócił do gry oraz rozgrywający Marcin Janusz. W czwartym secie Polacy w kapitalnym stylu wyszarpali zwycięstwo i doprowadzili do tie-breaka, w którym triumfowali. W finale Polska zagra ze zwycięzcą konfrontacji Włochy – Francja.
Polscy siatkarze uzyskali minimalną przewagę na początku meczu, a po asie Tomasza Fornala odskoczyli na cztery oczka (10:6). Amerykanie ruszyli do odrabiania strat – dwie akcje skończył Matthew Anderson, a punktowy blok oznaczał wyrównanie (13:13). Polacy szybko odbudowali przewagę (16:13, 19:15), grali skutecznie i utrzymywali przewagę. Po ataku Fornala mieli piłkę setową przy stanie 24:20, wówczas jednak zrobiło się nerwowo. Rywale obronili się w trzech akcjach, dopiero skuteczny atak Norberta Hubera przypieczętował wygraną Polaków 25:23.
Zobacz także: Kiedy finał siatkarskiego turnieju na igrzyskach w Paryżu?
W drugiej odsłonie przewagę od początku seta mieli siatkarze Stanów Zjednoczonych (4:6). Po asie Taylora Averilla było 10:13, a później powiększyli różnicę do czterech oczek (13:17). Polacy długo gonili wynik i wyrównali po ataku Hubera. Końcówka była nerwowa, obie ekipy popełniały sporo błędów. Amerykanie mieli piłkę setową (23:24), ale Polacy doprowadzili do gry na przewagi. W niej górą była ekipa USA, a w ostatniej akcji skutecznie zaatakował Aaron Russell (25:27).
Od początku trzeciego seta inicjatywę mieli Amerykanie (7:10). Przy stanie 9:13 miała miejsce niepokojąca sytuacja. Paweł Zatorski zderzył się z kolegą z drużyny i upadł na parkiet. Wyglądało to groźnie, ale libero, po udzieleniu mu pomocy przez sztab medyczny, wrócił do gry. Niestety, ten moment nieco podłamał Polaków, bo w dalszej części seta dominowali siatkarze USA (11:19). Po punktowym bloku różnica wzrosła do dziesięciu oczek (12:22), a w ostatniej akcji Russell skończył kontrę Amerykanów (14:25).
Początek czwartej partii przyniósł reprezentacji Polski kolejną pechową sytuację. Boisko z powodu urazu musiał opuścić rozgrywający Marcin Janusz. Siatkarze USA grali pewnie, skutecznie i zaczęli budować zaliczkę (4:8). Polacy się nie poddali i ruszyli do odrabiania strat. Atak Wilfredo Leona dał kontakt (11:12), a jego as oznaczał wyrównanie (13:13). Rozpoczęła się zacięta walka obu ekip, która rozstrzygnęła się w końcówce. Jej bohaterem był Leon, jego blok (22:21), atak i as (24:22) dały Polakom ważne punkty. W ostatniej akcji skutecznie zaatakował Tomasz Fornal (25:23).
Otwarcie tie-breaka optymistyczne dla Polaków, którzy po asie Hubera prowadzili 2:1. Atak Fornala dał trzy oczka zaliczki przy zmianie stron (8:5). Amerykanie złapali kontakt, ale w kolejnych akcjach popełnili błędy (10:7). Polscy siatkarze utrzymywali przewagę w końcówce. Po bloku Jakuba Kochanowskiego prowadzili 13:10, a Wilfredo Leon wywalczył piłkę meczową. To nie był jeszcze koniec emocji, bo siatkarze USA obronili się w trzech akcjach. W decydującym momencie Leon obił blok rywali (15:13) i polscy siatkarze mogli świętować awans do olimpijskiego finału.
Najwięcej punktów: Wilfredo Leon (26), Norbert Huber (15), Tomasz Fornal (13), Bartosz Kurek (11) – Polska; Matthew Anderson (24), Aaron Russell (20), Maxwell Holt (12), Thomas Jaeschke (10) – USA. Czas trwania meczu: 2h 27min.
Polska – USA 3:2 (25:23, 25:27, 14:25, 25:23, 15:13)
Polska: Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Jakub Kochanowski, Marcin Janusz, Tomasz Fornal, Norbert Huber – Paweł Zatorski (libero) oraz Grzegorz Łomacz, Łukasz Kaczmarek, Kamil Semeniuk, Bartłomiej Bołądź. Trener: Nikola Grbić.
USA: Matthew Anderson, Aaron Russell, Torey DeFalco, Micah Christenson, Maxwell Holt, Taylor Averill – Erik Shoji (libero) oraz Micah Ma'a, Garrett Muagututia, Thomas Jaeschke. Trener: John Speraw.
Sędziowie: Stefano Cesare (Włochy) – Fabrice Collados (Francja). Widzów: 9333.
Gdzie obejrzeć skróty meczów półfinałowych igrzysk olimpijskich w Paryżu? Skrót meczu Polska - USA (półfinał mężczyzn); Polsat Sport 1 i Polsat Box Go (po studiu po meczu Jagiellonii Białystok); godzina 23.00. Skrót meczu Włochy - Francja (półfinał mężczyzn); Polsat Sport 2 i Polsat Box Go; godzina 23:00.
Przejdź na Polsatsport.pl