Gole Roberta Lewandowskiego nie wystarczyły. Barcelona bez zwycięstwa w sparingu
FC Barcelona z Robertem Lewandowskim kończy swoje przedsezonowe tournée po Stanach Zjednoczonych. Podopieczni Hanisego Flicka rozegrali w jego trakcie trzy spotkania. Ostatnim rywalem "Blaugrany" był AC Milan. Wynik spotkania po rzutach karnych rozstrzygnął się na korzyść "Rossonerich", Barcelonie nie pomogła nawet świetna gra i dwie bramki kapitana reprezentacji Polski.
Stadion w Baltimore był ostatnim przystankiem Barcelony podczas przedsezonowych meczów sparingowych w Stanach Zjednoczonych. Przed spotkaniem z AC Milan "Duma Katalonii" grała w Ameryce z Realem Madryt i Manchesterem City. Ostatnie spotkanie zakończyło się dla podopiecznych Hansiego Flicka najgorszym wynikiem spośród tych rozegranych.
ZOBACZ TAKŻE: Reprezentant Polski znowu strzela. Jego klub coraz bliżej Ligi Mistrzów
Pierwsza bramka padła już w 11. minucie. Luka Jović wykorzystał dobre podanie, grającego przed własną publicznością Christiana Pulisicia i otworzył wynik spotkania. Kolejna bramka dla "Rossonerich" padła niespełna pięć minut później. Tym razem Pulisić nie wykładał piłki kolegom, tylko samemu zdecydował się na uderzenie z ostrego kąta, po którym futbolówka wpadła do bramki Marca-Andre ter Stegena.
Na następne trafienie kibice nie musieli czekać długo. Barcelona odpowiedziała już w 23. minucie. Robert Lewandowski otrzymał przed polem karnym podanie od Raphinhi i płaskim uderzeniem ze skraju pola karnego zmniejszył straty Barcelony do jednego trafienia.
Później w 58. minucie piękną akcję Barcelony wykończył Lewandowski. Polak wykorzystał dośrodkowanie Pau Victora i uderzeniem z powietrza po raz drugi tej nocy umieścił piłkę w siatce.
Było to ostatnie trafienie, jakie zobaczyli kibice w Baltimore i przed telewizorami. Ku ich uciesze po zakończeniu spotkania została rozegrana jeszcze seria rzutów karnych, w której celniej strzelali piłkarze Milanu. Po sześciu seriach jedenastek mediolańczycy mieli cztery trafienia, a Barcelona tylko trzy. Pechowcem, który nie wykorzystał decydującego karnego, okazał się wprowadzony w drugiej połowie Mikayil Faye.
Swój pierwszy mecz w nowym sezonie La Liga Barcelona rozegra 17 sierpnia. Rywalem Katalończyków będzie Valencia. Wcześniej drużynę Hansiego Flicka czeka jeszcze tradycyjne spotkanie o Puchar Gampera, w którym zmierzą się z Monaco.
FC Barcelona – AC Milan 2:2 (1:2) k. 3:4
Bramki: Robert Lewandowski 22, Robert Lewandowski 58 – Luka Jović 10, Christian Pulisić 15
Składy:
Barcelona: Marc-Andre ter Stegen (61 Inaki Pena) - Alex Valle (46 Jules Kounde), Sergi Dominguez (78 Andres Cuenca), Clement Lenglet (61 Inigo Martinez), Gerard Martin (78 Mikayil Faye) - Andreas Christensen (46 Marc Bernal), Ilkay Gundogan (46 Quim Junyent), Marc Casado - Raphinha (78 Guille Fernandez), Robert Lewandowski (78 Vitor Roque), Pau Victor.
Milan: Lorenzo Torriani - Alexis Saelemaekers, Fikayo Tomori (78 Matteo Gabbia), Malick Thiaw (87 Pierre Kalulu), Filippo Terracciano (78 Alejandro Jimenez) - Samuel Chukwueze (78 Hugo Cuenca), Yunus Musah (63 Yacine Adli), Ruben Loftus-Cheek (87 Kevin Zeroli), Christian Pulisić (63 Noah Okafor), Rafael Leao (46 Davide Calabria) - Luka Jović (46 Ismael Bennacer).
Przejdź na Polsatsport.pl