Faworyt okazał się za mocny. Polak odpadł w ćwierćfinale igrzysk
Faworyt okazał się za mocny. Polak odpadł w ćwierćfinale igrzysk
Mateusz Rudyk przegrał z Holendrem Harrie Lavreysenem 0:2 w ćwierćfinale sprintu igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polski kolarz torowy będzie jeszcze w czwartek walczyć o miejsca 5-8.
W drugim wyścigu ćwierćfinałowym Rudyk stawił większy opór utytułowanemu Holendrowi, ustępując mu tylko o 0,105 s.
ZOBACZ TAKŻE: POLADA zaatakowana przez Rosjan! Podjęto niezbędne kroki
Lavreysen jest faworytem numer 1 tej konkurencji, mistrzem olimpijskim z Tokio i wielokrotnym mistrzem świata. W środę w eliminacjach sprintu Holender pobił rekord świata na 200 m ze startu lotnego wynikiem 9,088 s.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Francuska prasa rozpisuje się o Świątek. Co zauważają Francuzi?
