Polka przegrała z Ukrainką. Teraz musi jej kibicować

Jakub ŻelepieńInne
Polka przegrała z Ukrainką. Teraz musi jej kibicować
fot. PAP/EPA
Anhelina Łysak

Zapaśniczka Anhelina Łysak przegrała z Ukrainką Ałyną Hruszyną Akobiją 13:16 w 1/8 finału turnieju olimpijskiego w Paryżu w kategorii do 57 kg.

Jeśli jej rywalka awansuje do finału, stworzy zawodniczce Cementu Gryf Chełm szansę występu w repesażach.

 

ZOBACZ TAKŻE: Polak powalczy o medal olimpijski. Co za zwrot akcji!

 

Zarówno Łysak, jak i trener Dariusz Grzywiński nie przypuszczali, że walka potoczy się niekorzystnie dla niej. Pochodząca z Ukrainy Polka po pierwszej trzyminutowej rundzie prowadziła 9:5, gdyż na początku walki zaliczyła rzut za cztery punkty, co mogło "ustawić" walkę po jej myśli, potem dorzuciła jeszcze cztery, a przegrany challenge trenera Ukrainki dał Łysak dodatkowy punkt.

 

Cztery punkty przewagi mogło sugerować, że Łysak nie będzie miała kłopotów ze zdobyciem kolejnych punktów. Dorzuciła kolejne cztery i wyszła na 13:5. Następnie do akcji weszła Ukrainka otrzymując punkty za upomnienie Polki przez arbitra oraz za wypchnięcie rywalki za matę.

 

Na 40 sekund przed końcowym gongiem Ukrainka wyrównała na 13:13. Czternasty punkt na 12 sekund przed końcem walki dał jej prowadzenie, a kolejne dwa przesądziły o losie pojedynku wygranego przez nią ostatecznie 16:13.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie