Swędrowski i Drzyzga podsumowali mecz Polska - USA. "Byliśmy o krok od siatkarskiego grobu"

Inne
Swędrowski i Drzyzga podsumowali mecz Polska - USA. "Byliśmy o krok od siatkarskiego grobu"
Fot. Polsat Sport & PAP
Swędrowski i Drzyzga podsumowali mecz Polska - USA. "Byliśmy o krok od siatkarskiego grobu"

- Próbowaliśmy to porównać do tego meczu z USA z 2018 roku, ale stwierdziliśmy, że tamten mecz był inny. Oczywiście emocji było co nie miara, ale tutaj były większe - powiedział Tomasz Swędrowski, który wraz z Wojciech Drzyzgą skomentował spotkanie Polska - USA w półfinale igrzysk olimpijskich.

Środowe starcie miało niezwykle dramatyczny przebieg. Biało-Czerwoni przegrywali w setach 1:2, a do tego musieli odrabiać straty w czwartej partii. Mimo to odwrócili losy meczu i pokonali rywali w tie-breaku 15:13. 


- Tutaj po prostu leżeliśmy. Nie na dwóch łopatkach, tylko na jednej. I wstaliśmy. To jest wielką sztuką, żeby wygrzebać się z takiego siatkarskiego bagna i pokazać hart ducha. Pomijam już wszystkie względy siatkarskie. To było dla mnie cenniejsze. To jest taka wskazówka w życiu, że nie należy się poddawać. Ze wszystkiego można wyjść i to pokazali nasi siatkarze - wyjaśniał Swędrowski. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Narodowa gorączka przed finałem siatkarzy! Kluby przekładają mecze ligowe 

 

Głos zabrał również Drzyzga. 

 

- To był mecz nadzwyczajny, ponieważ to są igrzyska olimpijskie, a dodatkowo było dużo emocji negatywnych. Był okres, kiedy nasza wiara była w strzępach. Z trudem się powstrzymywaliśmy się od wejścia w ton grobowy. Bo jeszcze ta nadzieja świtała. Te plagi egipskie, które nas dotykały jedna za drugą. Docenialiśmy grę Amerykanów za doskonałą grę i zaczęliśmy się obawiać sportowo. To już przerabialiśmy nie raz. Z takich rzeczy się w siatkówce wychodzi. Tylko kwestia poprawienia gry. Wydawało się, że te kontuzje załamią nasze możliwości skutecznego reagowania. Działy się rzeczy, które nie powinny się dziać. Współczuję trochę Amerykanom, bo wiem, co czują. Oni nie wiedzą, jak przegrali mecz. Nie mają recepty na to, jak przeanalizować ten moment, w którym stracili przewagę - tłumaczył ekspert Polsatu Sport. 

 

Ze szczególnie dobrej strony w starciu z Amerykanami pokazał się Tomasz Fornal. Przyjmujący reprezentacji Polski w decydujących momentach imponował skutecznością, a ponadto został wyraźnym liderem całego zespołu. Jego krótka przemowa w trakcie przerwy stała się hitem internetu. 

 

- Musi być ktoś taki na boisku. Najgorzej, jak wszystko znika i wszyscy zwieszają głowy. Wtedy jest taki siatkarski grób. My byliśmy o krok od tego grobu, ale znalazł się człowiek, znaleźli się inni i połączyło się to w całość - zaznaczył Swędrowski. 

 

Przed meczem finałowym z Francuzami niepokoić mogą kontuzję. Już wcześniej było wiadomo, że do końca turnieju nie zagra Mateusz Bieniek. W starciu z Amerykanami urazów nabawili się Paweł Zatorski i Marcin Janusz. Drzyzga podkreślił, że sztab i siatkarzy czekają teraz bardzo odpowiedzialne decyzje. 

 

- Musimy poczekać na raporty medyczne. Jest pewien poziom zdrowia, który jest niezbędny do grania. My z Tomkiem przerabialiśmy mistrzostwa świata w Japonii w 2006 roku, gdzie kontuzji doznał Piotr Gacek. Niestety, trochę na siłę i trochę nieodpowiedzialnie rozpoczął mecz, ale nie był w stanie go grać. Brazylia była zdecydowanie lepsza, ale zawodnik i sztab muszą podjąć decyzję na starcie. Potem zmiany zaczynają być kłopotliwe - wyjaśniał. 

 

Cała rozmowa z Tomaszem Swędrowskim i Wojciechem Drzyzgą w poniższym materiale wideo. 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie