Dobry początek Aryny Sabalenki! Ekspresowe zwycięstwo
Aryna Sabalenka w dobrym stylu rozpoczęła zmagania na kortach ziemnych w Toronto. Białoruska tenisistka w II rundzie kanadyjskiego turnieju zmierzyła się z Chinką Yue Yuan, którą pokonała zdecydowanie 6:2, 6:2.
Wcześniej 26-latka nie wystąpiła w wielkoszlemowym Wimbledonie, a także wycofała się z igrzysk olimpijskich. Było to wielkim zaskoczeniem dla światowego tenisa. Powodem absencji była kontuzja barku. Białorusinka uporała się z urazem i przystąpiła do zawodów w Waszyngtonie. W półfinale zmagań na amerykańskich kortach musiała uznać wyższość Marie Bouzkovej, przegrywając 4:6, 6:3, 3:6. Niedługo potem Białorusinka zdecydowała się wystąpić w zawodach w Toronto.
Sabalenka przystąpiła do turnieju w Kanadzie od II rundy, mierząc się właśnie z Yue Yuan. Z kolei Chinka już w I rundzie stanęła naprzeciwko Cristiny Bucsy, pokonując Hiszpankę 6:3, 6:3. Białorusinka spotkała się więc z Chinką na etapie II rundy.
ZOBACZ TAKŻE: Organizatorzy podjęli decyzję. Wiemy, kiedy zagra Hurkacz.
Zdecydowaną faworytką tego pojedynku była 26-latka z Białorusi. Trzecia rakieta kobiecego touru dobrze weszła w to spotkanie. W trzecim gemie pierwszej partii Sabalenka po raz pierwszy przełamała serwis Chinki, wychodząc na prowadzenie 2:1. Niedługo potem prowadziła już 5:2, ponownie wygrywając przy podaniu Yuan. Białoruska zawodniczka domknęła seta, po wyrównanym gemie na przewagi. Pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 6:2 dla rozstawionej z numerem drugim tenisistki.
W drugim secie obraz gry niewiele się zmienił. Dalej warunki gry dyktowała zawodniczka z Białorusi, wygrywając premierowego gema przy podaniu Chinki. W czwartym gemie spotkania doszło do małej niespodzianki. Sabalenka dała się przełamać i było już 2:2. Jednak taki obraz gry utrzymywał się tylko chwilę. Białorusinka wzięła odwet na rywalce i ponownie wygrała gema przy podaniu Yuan. Na tablicy widniał wynik 3:2 dla trzeciej rakiety na świecie. Można powiedzieć, że był to początek końca dla Chinki, gdyż ponownie dała się przełamać. Sabalenka wykorzystała dogodne okazje i podwyższyła rezultat na 5:2. W ostatnim gemie tego meczu Białorusinka wygrała swoje podanie i triumfowała w drugiej partii 6:2, a w całym spotkaniu 2:0.
Kolejną rywalką Sabalenki będzie Katie Boulter. Brytyjka zajmuje dopiero 33. miejsce w rankingu WTA. Mecz zaplanowany jest na sobotę 10 sierpnia. Początek spotkania o godz. 2:30.
Aryna Sabalenka – Yue Yuan 6:2, 6:2
Jak zmieniała się Aryna Sabalenka? Tak gwiazda tenisa wyglądała kiedyś (ZDJĘCIA)
