Tomasz Fornal nie ma wątpliwości po finale igrzysk w Paryżu. "To dopiero do nas dotrze"

Inne
Tomasz Fornal nie ma wątpliwości po finale igrzysk w Paryżu. "To dopiero do nas dotrze"
fot. PAP
Tomasz Fornal.

Polscy siatkarze wyraźnie przegrali w finale igrzysk olimpijskich w Paryżu z Francuzami 0:3. Biało-czerwoni po odebraniu srebrnych medali doceniali sukces, jednak trudno było mówić o zadowoleniu. "Jest delikatny niesmak i poczucie, że mogliśmy zrobić trochę więcej" - przyznał Tomasz Fornal.

Podopieczni trenera Nikoli Grbica w żadnym z setów nie byli w stanie zagrozić Francuzom. W drugiej i trzeciej partii mieli co prawda po kilka punktów przewagi, końcówki jednak należały do "Trójkolorowych".

 

ZOBACZ TAKŻE: Trzy kluczowe momenty finału Francja – Polska. To wtedy przegraliśmy złoto igrzysk w Paryżu 

 

Biało-czerwoni wyraźnie byli rozczarowani po finałowym meczu, chociaż zgodnie podkreślali, że po jakimś czasie bardziej docenią srebro.

 

"Ciężko powiedzieć, czy spadł kamień z serca. Na pewno jest delikatny niesmak i poczucie, że mogliśmy zrobić trochę więcej, ale za dwie, trzy godziny do nas dotrze, że tak naprawdę dużo zrobiliśmy dla polskiej siatkówki, kibiców, naszych rodzin i samych siebie, że osiągnęliśmy to, co osiągnęliśmy, czyli srebrny medal" - zaznaczył Fornal.

 

Francuzi znakomicie prezentowali się od początku turnieju w swoim kraju, chociaż mieli gorsze momenty, jak porażka ze Słowenią 2:3 w fazie grupowej, czy odwrócenie losów ćwierćfinału z Niemcami z 0:2 na 3:2. W półfinale i finale zagrali już jednak bezbłędnie.

 

"Jeżeli ktoś w czołowej czwórce nie przegrywa seta, to zdecydowanie zasłużył na złoty medal. Staraliśmy się coś zrobić, zmienić, agresywnie zagrywać, ale nic do końca nam nie wychodziło. Francuzi zagrali fenomenalnie i zasłużenie wygrali" - ocenił polski przyjmujący.

 

Najwięcej emocji wszystkim dostarczyło dramatyczne spotkanie półfinałowe biało-czerwonych z Amerykanami, które ci pierwsi wygrali 3:2, mimo licznych problemów zdrowotnych w trakcie tego meczu. Zawodnik Jastrzębskiego Węgla przyznał jednak, że finał dostarczył im jeszcze więcej emocji.

 

"W finale igrzysk olimpijskich nie gra się codziennie. Na pewno emocje były trochę większe niż przed każdym innym starciem. Były, ale już się skończyły" - stwierdził Fornal.

 

 

Francuzi zostali mistrzami olimpijskimi drugi raz z rzędu, trzy lata temu również wywalczyli złoto w Tokio.

BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie