Kamil Semeniuk był zachwycony! "To niesamowita chwila"

Inne

- To niesamowita chwila. Zostaliśmy przyjęci przez grono kibiców, którzy są z nami na dobre i na złe. Przez nich czujemy, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty - powiedział Kamil Semeniuk. Polskich siatkarzy na lotnisku w Warszawie powitały tłumy kibiców.

Od meczu finałowego IO w Paryżu minęły zaledwie dwa dni. Przegrana z Francją była bolesna, nie tylko ze względu na rangę meczu, ale i rozmiary porażki. Kamil Semeniuk zapewniał, że reprezentanci Polski nie stracili entuzjazmu, mimo zdobycia "tylko" srebrnego medalu.

 

- To niesamowita chwila. Zostaliśmy przyjęci przez grono kibiców, którzy są z nami na dobre i na złe. Przez nich czujemy, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Jesteśmy trochę zawiedzeni, bo nie mamy tego upragnionego złota, ale jednak jesteśmy wicemistrzami olimpijskimi, zdobyliśmy medal po 48 latach. Mam nadzieję, że każdy z nas w niedalekiej przyszłości zacznie doceniać to, co wydarzyło się w Paryżu. Szczególnie dzisiaj, gdy ci wszyscy najwierniejsi fani podchodzą do nas i gratulują. Powinniśmy być zadowoleni z tego wyniku - powiedział przyjmujący.

 

ZOBACZ TAKŻE: Mistrz olimpijski mówi o potrzebie zmian w kadrze Grbica. "Formuła się wyczerpała"

 

Polska reprezentacja czekała aż 48 lat na medal olimpijski w siatkówce mężczyzn. Semeniuk wspomniał o wpływie presji na ich dyspozycję zarówno na igrzyskach, jak i na każdym dużym turnieju.

 

- Presję narzucają na nas media. Oni to generują, a my musimy skupiać się na swojej pracy i o nie myśleć o tej presji. Do każdego spotkania trzeba podchodzić z taką samą koncentracją, aby nie wytrącić się z rytmu i jak najlepiej się zaprezentować. Medal jest dowodem na to, że daliśmy radę - zakończył Semeniuk.

 

ŁO
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie