Koniec ery w reprezentacji. Siatkarka powiedziała "pas"
W niedzielny wieczór zakończyły się igrzyska olimpijskie, które dla wielu sportowców były zwieńczeniem długich lat przygotowań i intensywnej pracy. Część zawodników i zawodniczek decyduje się w związku z tym na zakończenie swoich karier sportowych bądź rezygnację z reprezentowania barw narodowych. Jedną z nich jest niezwykle utytułowana brazylijska siatkarka Thaia Daher de Menezes.
Brazylijka zdecydowała się zakończyć swoją niezwykle bogatą karierę reprezentacyjną. Razem z narodową kadrą dwukrotnie sięgała po złoty medal na igrzyskach olimpijskich, a w Paryżu do kolekcji dołożyła jeszcze brąz. Po pierwszy medal sięgnęła 16 lat temu podczas igrzysk w Pekinie. O swojej decyzji opowiedziała w rozmowie po zakończeniu meczu o brąz.
ZOBACZ TAKŻE: Czego zabrakło polskim siatkarkom na igrzyskach? Sporo uwag ekspertów
- Kiedy przytulałam męża, to powiedziałam "to koniec, cykl się skończył". Byłam bardzo wdzięczna dziewczynom za wszystko, co dla mnie zrobiły. Naprawdę chciałam zdobyć dla nich to złoto, ale ten brąz jest jak złoto, ponieważ nigdy nie widziałam tak zaangażowanej grupy – powiedziała brazylijska środkowa, cytowana przez portal webvolei.com.br.
37-letnia zawodniczka, pomimo upływu czasu, do samego końca była jedną z najważniejszych postaci kadry. W swoim ostatnim meczu w narodowych barwach Thaisa zdobyła aż 17 punktów.
- Jestem szczęśliwa i smutna jednocześnie. Muszę podziękować tej grupie, która mnie przyjęła tak, jakbym była częścią ich pokolenia. Naprawdę byłam ich mamą. Teraz chcę oglądać te dziewczyny, bo wiem, że przed nimi jeszcze wiele medali – dodała na koniec środkowa.
Oprócz medali olimpijski Thaisa pięciokrotnie wygrała z reprezentacją mistrzostwo Ameryki Południowej, sięgała również po srebro i brąz podczas siatkarskich mistrzostw świata.
Przejdź na Polsatsport.pl