Szeremeta odpowiedziała Gołocie! "To kiedy i gdzie?"
Julia Szeremeta: Mam nadzieję, że boks olimpijski urośnie
Julia Szeremeta: Ludzie polubili mnie za luz i zabawę w ringu
Julia Szeremeta: Nie udało mi się rozpracować niewygodnego lewego prostego rywalki
Trenerzy Julii Szeremety: Myśleliśmy przez chwilę czy zmienić taktykę
Julia Szeremeta: Na rozgrzewce było disco polo, a potem muzyka motywacyjna
Julia Szeremeta: Boks to jest mój świat, wchodzę w liny i świetnie się bawię
Julia Szeremeta wróciła już do Polski po wywalczeniu srebrnego medalu igrzysk olimpijskich. O sukcesie 20-latki wypowiedział się ostatnio Andrzej Gołota, a ona sama odpowiedziała legendzie polskiego boksu. O co chodziło?
Szeremeta podczas turnieju olimpijskiego zachwyciła kibiców boksu. Polka szła jak burza przez turniej, przegrywając dopiero w finale. Przypomnijmy, że 20-latka wywalczyła dla Polski pierwszy medal w boksie od 1992 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Kontrowersyjna bokserka wróciła do kraju. Przywitali ją jak bohaterkę
Sukces odbił się szerokim echem. Po wygranej walce ćwierćfinałowej głos zabrał Andrzej Gołota. - Tak, już wiem, że mamy medal. Przekaż Julii podziękowania od starego dziadka, pogratuluj i zaproś gdzieś na kawę - powiedział w rozmowie z Interią były pięściarz.
Szeremeta po przylocie do Polski odpowiedziała na słowa legendy.
- To kiedy i gdzie na tę kawkę? - spytała młoda Polka.
Szeremetę na lotnisku Chopina w Warszawie przywitała masa kibiców. Srebro wywalczone w Paryżu było pierwszym polskim medalem olimpijskim w historii startów kobiet.
Przejdź na Polsatsport.pl