Wilfredo Leon pokazał, jak przywitano go po powrocie do domu. Podwójna okazja do świętowania

Siatkówka
Wilfredo Leon pokazał, jak przywitano go po powrocie do domu. Podwójna okazja do świętowania
fot. PAP
Wilfredo Leon

Polscy siatkarze w sobotę zdobyli srebrny medal igrzysk olimpijskich. Biało-Czerwoni wrócili już do Polski i oficjalnie zakończyli sezon kadrowy. Jednym z liderów kadry Nikoli Grbicia był Wilfredo Leon. Oto, jak powitano go po przyjeździe do domu.

Srebrny medal igrzysk olimpijskich to niezwykłe osiągnięcie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że polscy siatkarze na podium najważniejszej imprezy czterolecia znaleźli się dopiero po raz drugi w historii. Poprzedni krążek został wywalczony przez słynną drużynę Huberta Jerzego Wagnera w 1976 roku.

 

ZOBACZ TAKŻE: Zaskakujące zdjęcie Tomasza Fornala. "Co ja mogę powiedzieć"

 

Po takim sukcesie przyszedł czas na świętowanie. Mimo że Polska nie wygrała igrzysk, Leon z pewnością się na nich wyróżnił. Był najlepiej punktującym zawodnikiem turnieju, zdobywając dla Polski aż 103 punkty w sześciu meczach. Co więcej, był także najlepszym zagrywającym. Zaserwował 15 asów.

 

Mimo że żona Leona, Małgorzata, wspierała go w Paryżu, nie przeszkodziło jej to w przygotowaniu dla męża przyjęcia niespodzianki. W całym przedsięwzięciu pomogli jej sąsiedzi, którzy także przyszli powitać siatkarza w jego domu. Świętowano także 31. urodziny siatkarza, które obchodził on 31 lipca.

 

Zawodnik pochwalił się zdjęciami z przyjęcia na swoim Instastories. Na filmikach widać oczekujących na jego przyjazd sąsiadów. Przyjmujący otrzymał także wielki biało-czerwony bukiet róż, torty, a nawet puchar. 

Od przyszłego sezonu Leon będzie reprezentował barwy Bogdanki LUK Lublin.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie