Niezwykła seria Świątek! Ściga się już tylko... sama ze sobą
Iga Świątek pokonała Martę Kostiuk w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 w Cincinnati, awansując tym samym do ćwierćfinału tej imprezy. Wygrana z Ukrainką była 14. zwycięstwem z rzędu liderki światowego rankingu w turnieju tej rangi. Jak podaje serwis OptaAce, od momentu, w którym Polka zadebiutowała w tenisowej elicie w 2019 roku, tylko raz zdarzyło się, aby ktoś miał dłuższą serię zwycięstw w takich imprezach. Tą zawodniczką była... sama Świątek!
Obecny sezon jest bardzo udany dla najlepszej polskiej tenisistki. Świątek wygrała już wielkoszlemowy Roland Garros, zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu i dołożyła do tego kilka zwycięstw w innych prestiżowych turniejach.
ZOBACZ TAKŻE: Hurkacz gra o półfinał! Gdzie obejrzeć mecz Polaka w Cincinnati?
Tegoroczna seria zwycięstw Świątek w zawodach rangi WTA 1000 rozpoczęła się w kwietniu, w Madrycie. Polka wygrała turniej Mutua Madrid Open, pokonując po drodze m.in. Madison Keys, Beatriz Haddad Maię czy Arynę Sabalenkę. Zwycięska passa Świątek była kontynuowana w maju podczas turnieju w Rzymie. Na Foro Italico Polka była lepsza od m.in. Angelique Kerber, czy Coco Gauff, a w finale Polka ponownie ograła Sabalenkę. Seria Świątek jest nadal kontynuowana tym razem w Cincinnati, gdzie numer jeden światowej rankingu awansowała już do ćwierćfinału.
Lepszą serię Świątek zanotowała w 2022 roku. Polka wygrała wtedy w "tysięcznikach" aż 23 spotkania z rzędu. Zwycięska passa trwała wówczas od rozgrywanego w lutym turnieju Qatar Open, aż do sierpniowej rywalizacji w Toronto, z którą Świątek pożegnała się wówczas w trzeciej rundzie.
W kolejnej rundzie turnieju w Cincinnati Świątek zmierzy się z Rosjanką Mirrą Andriejewą. To spotkanie jest zaplanowane na sobotnie popołudnie 17 sierpnia.
Przejdź na Polsatsport.pl