Po królewsku. Tak przywitali siatkarskiego mistrza olimpijskiego
Złoty medalista igrzysk olimpijskich w Paryżu Jean Patry pokazał, jak przed kilkoma dniami został powitany w Vialas, niewielkiej miejscowości, w której francuski siatkarz zwykle spędza wakacje. Przyjaciele i znajomi podjęli go tam po królewsku.
Patry zdobył w Paryżu drugie w swojej karierze olimpijskie złoto - pierwsze świętował trzy lata temu w Tokio. Na ostatnich igrzyskach były gracz Jastrzębskiego Węgla długo nie pokazywał wielkiej formy, ale w spotkaniu finałowym, w którym rywalami Francuzów byli Polacy, zagrał już koncertowo. Zapewne głównie przez względu na ten mecz wybrano do "drużyny marzeń" turnieju.
ZOBACZ TAKŻE: Srebrny medal polskich siatkarzy! Francuzi górą w olimpijskim finale
Po wielkim sukcesie z "Trójkolorowymi", a przed startem nowego sezonu klubowego, w którym Patry będzie graczem tureckiego Galatasaray Stambuł, 27-letni atakujący zgodnie ze swoim zwyczajem odwiedził małą wioskę Vialas. To miejscowość położona w Oksytanii, w malowniczo położonym departamencie Lozere, z którą związana jest rodzina siatkarza.
- Mamy tam dom otoczony górami. Rodzina, przyjaciele, cisza, spokój, piękne widoki. Dla mnie to najlepsze miejsce na świecie - tak Patry mówił o Vialas przed rokiem w rozmowie z WP SportoweFakty.
W Vialas reprezentant Francji zawsze może liczyć bardzo serdeczne powitanie. A już takim sukcesie, jak zdobycie olimpijskiego złota, podjęto go iście po królewsku.
Na swoim profilu na Instagramie Patry pokazał, jak wyglądał jego "komitet powitalny". Gdy pojawił się na miejscu, napotkał na tłum mieszkańców, wśród których siatkarz ma wielu przyjaciół i znajomych. Były race, koszulki kadry Francji z numerem 4, z którym występuje Patry, trójkolorowa flaga, plakat z wizerunkiem zawodnika, olimpijskim medalem i wieżą Eiffela, a także wspólna radość przy dźwiękach słynnej piosenki "Freed from Desire".
"Przyjaciele ze złota. Po raz kolejny spotkałem się z szalonym przyjęciem z okazji powrotu do wioski" - napisał były zawodnik Jastrzębskiego Węgla, którego z podobnymi honorami przyjmowano w Vialas w 2021 roku po igrzyskach w Tokio. Zaznaczył, że jest szczęśliwy, mając tak wspaniałych przyjaciół, a ich wsparcie dodaje mu sił.
"To wielka duma widzieć, jak cała wioska żyje moimi osiągnięciami, jak śledzi moje poczynania, organizując strefę kibica i wysyłając setki wiadomości wyrażających wsparcie i podziękowania" - podkreślił Patry. "Vialas, dziękuję. A teraz świętujmy" - dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl