Zachwycił w reprezentacji, a teraz taka wiadomość. Padają astronomiczne kwoty, aż oko bieleje
Wszystko wskazuje na to, że będziemy wkrótce świadkami wielkiego siatkarskiego transferu. Media z Turcji i Grecji zgodnie podają, że Toncek Stern, który ma za sobą udany sezon reprezentacyjny, zamieni Olympiakos Pireus na Ziraat Bankasi Ankara. Słoweniec ma przy tym otrzymać astronomiczny kontrakt.
Stern od dwóch sezonów występuje w Olympiakosie. Słoweniec ma za sobą udane rozgrywki klubowe, a wysoką formę utrzymał także w reprezentacji. Część ekspertów zaczęła mówić o nim jako o jednym z najlepszych atakujących na świecie.
ZOBACZ TAKŻE: Pięć setów w walce o złoto! Poznaliśmy siatkarskie mistrzynie Europy
Nic więc dziwnego, że liga grecka zaczęła się powoli robić dla niego zbyt ciasna. Jeszcze przed sezonem kadrowym pojawiały się plotki mówiące o rychłym odejściu Słoweńca do lepszego klubu. Po serii świetnych występów w narodowych barwach pogłoski tylko przybrały na sile.
Teraz poznajemy coraz więcej szczegółów dotyczących nadchodzącego transferu. Według informacji greckich i tureckich mediów, Stern odejdzie z Olympiakosu i trafi do Ziraat Bankasi Ankara. Turcy mają zapłacić za zawodnika 100 tysięcy euro.
To jednak nie kwota odstępnego robi największe wrażenie. Zdecydowanie pokaźniejsza ma być bowiem pensja siatkarza. Ten za sezon gry w Ankarze otrzyma, według medialnych doniesień, około 400 tysięcy euro.
Sterna w Pireusie miałby z kolei zastąpić dobrze znany polskim kibicom Aleksandar Atanasijević.