Ajax przyjeżdża do Białegostoku, a tu taki komunikat policji. Nie mają złudzeń

Piłka nożna
Ajax przyjeżdża do Białegostoku, a tu taki komunikat policji. Nie mają złudzeń
fot. PAP
Jageillonia Białystok zagra w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy z Ajaxem Amsterdam

Mecz 4. rundy eliminacji Ligi Europy między Jagiellonią a Ajaksem Amsterdam traktowany jest jako impreza masowa podwyższonego ryzyka - informuje policja. Do Białegostoku na czwartkowy mecz przyjedzie ok. 400 kibiców holenderskich; głównie samochodami i autokarami.

Jagiellonia już we wtorek poinformowała, że wyprzedane zostały wszystkie wejściówki na mecz z Ajaksem. W sprzedaży może pojawić się jedynie pula zwolniona z wcześniejszych rezerwacji. Komplet publiczności oznacza, że mecz na stadionie miejskim w Białymstoku obejrzy ok. 20 tys. kibiców, w tym grupa fanów utytułowanego holenderskiego zespołu. Tych kibiców ma być ok. 400.

 

ZOBACZ TAKŻE: To był transfer stulecia Wisły! Franz Smuda zadzwonił do Cupiała. Prezes omal nie spadł z krzesła!

 

Komendant miejski policji w Białymstoku insp. Łukasz Głowacki mówił w środę na konferencji prasowej na stadionie w Białymstoku, że spotkanie zostało zakwalifikowane jako impreza masowa o podwyższonym ryzyku.

 

- Tak jak wiele różnego rodzaju meczów, czy w ramach rozgrywek ekstraklasy czy w ramach Pucharu Polski. Bardzo często, kiedy uczestniczą w nich kibice gości, jest to impreza masowa o podwyższonym ryzyku - powiedział.

 

- Jesteśmy oczywiście przygotowani, w zabezpieczeniu będą uczestniczyły też siły wsparcia" - mówił Głowacki. Apelował do kibiców, by możliwie wcześnie przyjeżdżali na stadion, co zmniejszy utrudnienia na ulicach dojazdowych do stadionu. Pytany o ewentualne incydenty w mieście, przed meczem, komendant zapewnił, że w związku z tym spotkaniem będą wzmocnione m.in. siły prewencyjne i liczba patroli - kontynuował komendant.

 

Według informacji policji, holenderscy kibice przyjadą do Białegostoku przede wszystkim samochodami (prywatnymi i wypożyczanymi w Warszawie) oraz autokarami. Będą punkty policyjne na trasie S8 Warszawa-Białystok, służby będą też monitorowały dworzec kolejowy.

 

- Do Białegostoku przyjeżdża fantastyczna drużyna (...) i wydaje mi się, że odpowiedzialność władz miasta, regionu, to tak przygotować się do tego wydarzenia, by każdy był z tego powodu zadowolony i świętował w odpowiedzialny sposób. Żeby kibice, którzy do nas przyjadą, byli także zadowoleni z pobytu. Może niekoniecznie z wyniku sportowego, bo wierzymy, że Jagiellonia jest w stanie walczyć i odnieść sukces - mówił wojewoda podlaski Jacek Brzozowski.

 

Poinformował, że wtorkowe posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego wojewody (odbywa się co miesiąc) było w dużej części poświęcone kwestii bezpieczeństwa w związku z meczem Jagiellonii z Ajaksem.

 

- Wierzę, że to jest początek wizyt takich wielkich zespołów, które będą gościły w Białymstoku. Wiemy, że będzie komplet publiczności, ogromne święto z wieloma znakomitymi piłkarzami po stronie Ajaksu (...), Jagiellonia na pewno zrobi wszystko, żeby w tym meczu odnieść zwycięstwo" - mówił dyrektor sportowy klubu Łukasz Masłowski.

 

Początek meczu Jagiellonii z Ajaksem - w czwartek o godz. 20.45 na stadionie miejskim w Białymstoku. Rewanż tydzień później w Amsterdamie.

 

MiK
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie