Legia Warszawa bliżej Ligi Konferencji. Pomógł... obrońca rywali

Legia Warszawa bliżej Ligi Konferencji. Pomógł... obrońca rywali
fot. Cyfrasport
Legia Warszawa wygrała 2:0 z Dritą w pierwszym meczu 4. rundy eliminacji Ligi Europy

Legia Warszawa zrobiła pierwszy krok w kierunku awansu do fazy ligowej Ligi Konferencji. W pierwszym spotkaniu ostatniej rundy eliminacji ekipa ze stolicy wygrała 2:0 z Dritą Gnjilane z Kosowa, w czym wydatnie pomógł jej... obrońca gości Hasan Gomda, który jeszcze w pierwszej połowie wyleciał z boiska za bezmyślny faul.

Podopieczni trenera Goncalo Feio rozpoczęli walkę o Ligę Konferencji od 2. rundy eliminacji, w której bez żadnych problemów wyeliminowali walijskie Caernarfon Town, wygrywając 6:0 u siebie i 5:0 na wyjeździe. W trzeciej rundzie poprzeczka została ustawiona znacznie wyżej, ponieważ rywalem legionistów było duńskie Broendby IF. Warszawianie wywieźli jednak doskonały wynik (wygrana 3:2) z Kopenhagi, a u siebie - mimo ogromnego naporu Dyńczyków - zdołali zanotować "zwycięski remis" 1:1.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nowy piłkarz Legii Warszawa! Transfer z Anglii ogłoszony

 

Drita z kolei w drodze do 4. rundy eliminacji pokonała islandzki Breidablik (zwycięstwa 2:1 na wyjeździe i 1:0 u siebie), a następnie - po dogrywce - łotewską Audę, odbrabiając w rewanżu jednobramkową stratę z pierwszego spotkania.

 

Czwartkowe (22 sierpnia) spotkanie przebiegało pod dyktando Legii, w czym wydatnie pomógł gospodarzom... Hasan Gomda, zawodnik Drity, który w 31. minucie wyleciał z boiska za bezmyślny faul na Migouelu Alfareli.

 

Grający z przewagą zawodnika gospodarze dość długo nie byli jednak w stanie sforsować defensywy ekipy z Kosowa, mimo kilku groźnych strzałów z dystansu (Luquinas) czy główek po dośrodkowaniach ze skrzydeł (Gual, Kramer). Najlepszą okazję do otworzenia wyniku podopieczni Goncalo Feio mieli jednak w 52. minucie, kiedy po podaniu Alfareli na lewą stronę pola karnego przed doskonałą szansą stanął Luquinas. Płaskie uderzenie Brazylijczyka z 12 metrów zdołał jednak w ostatniej chwili zatrzymać asekurujący bramkarza Kolumbijczyk Juan Mesa.

 

Na pierwszego gola trzeba było czekać do 56. minuty. Rafał Augustyniak zagrał na prawe skrzydło do podłączającego się do akcji ofensywnej Pawła Wszołka, a ten - po świetnej wymianie podań z pierwszej piłki z Bartoszem Kapustką - dośrodkował w pole karne wprost na głowę Blaża Kramera, który nie dał Fatonowi Maloku żadnych szans na skuteczną interwencję.

 

W 81. minucie Legia mogła podwyższyć prowadzenie. Marc Gual próbował wypuścić prostopadłym podaniem wprowadzonego kilka minut wcześniej Ryoyę Morishitę, ale futbolówka odbiła się od nogi Japończyka tak, że trafiła wprost do Tomasa Pekharta, który jednak nie zdołał wykorzystać szansy, uderzając z 14 metrów nad poprzeczką.

 

Kilkadziesiąt sekund później kibice warszawskiego klubu doczekali się jednak drugiego gola. Sergio Barcia znakomitym zagraniem między obrońców Drity wypuścił wbiegającego w pole karne lewą stroną Morishitę, a ten odegrał na środek do Marca Guala, który z sześciu metrów trafił na 2:0.

 

Cztery minuty przed końcem podstawowego czasu gry legioniści mogli dobić przyjezdnych trzecim golem, ale piłka po ładnym uderzeniu Bartosza Kapustki trafiła - po rękawicy bramkarza - jedynie w poprzeczkę.

 

Spotkanie rewanżowe odbędzie się 29 sierpnia (czwartek) w Kosowie.

 

 

Eliminacje Ligi Konferencji - 4. runda
Legia Warszawa - KF Drita Gnjilane 2:0 (0:0)
Bramki: Blaż Kramer 56, Marc Gual 83

 

Legia: Kacper Tobiasz - Rafał Augustyniak, Artur Jędrzejczyk (Radovan Pankov 63), Sergio Barcia - Paweł Wszołek (Kacper Chodyna 80), Bartosz Kapustka, Claude Goncalves, Luquinhas (Marc Gual 63), Ruben Vinagre - Migouel Alfarela (Ryoya Morishita 73), Blaż Kramer (Tomas Pekhart 73)

 

Drita: Faton Maloku - Egzon Beltulai, Juan Camilo Mesa, Hasan Gomda, Raddy Ovouka - Besnik Krasniqi, Kastriot Selmani (Veton Tusha 66), Rron Broja, Albert Dabiqaj (Ilir Mustafa 76), Alamir Ajzeraj - Blerim Krasniqi (Arb Manaj 76)

 

Żółte kartki: Artur Jędrzejczyk, Ruben Vinagre, Tomas Pekhart (Legia) - Albert Dabiqaj, Arb Manaj (Drita)

 

Czerwona kartka: Hasan Gomda 31 (Drita - za faul)

 

Sędziował: Chris Kavanagh (Anglia).

Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Czechy - Ukraina. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie