Tak zmieniło się życie Szeremety po zdobyciu medalu. "Natłok, nie wyrabiam"
Julia Szeremeta zdobyła w Paryżu srebrny medal olimpijski. Jak zmieniło się jej życie po tym sukcesie? Młoda pięściarka opowiedziała o tym w Magazynie Olimpijskim.
21-latka dokonała niesamowitego wyczynu, zdobyła bowiem srebrny medal olimpijski w boksie. Na taki sukces czekaliśmy 32 lata. Ostatnim medalistą był Wojciech Bartnik, który w 1992 roku zdobył brązowy krążek w Barcelonie. W rozmowie z Aleksandrą Szutenberg w Magazynie Olimpijskim Polka opowiedziała m.in. o tym, jak zmieniło się jej życie po sukcesie w Paryżu.
- Natłok wszystkiego. Nie wyrabiam z czasem. Jest bardzo dużo spotkań, wywiadów. Bardzo się cieszę, że to się wydarzyło i jest taki ogromny sukces i odbiór fanów. Moje życie zmieniło się o 180 stopni. Zaczęłam być popularna. Obserwują mnie ludzie, którzy nie oglądali wcześniej pojedynków bokserskich. Zaczęli interesować się moją osobą, moim stylem boksowania i tym, jaką ja mam frajdę w ringu. Naprawdę jest ogromna rzesza fanów moich, jak i boksu. Z tego się bardzo cieszę, że ten boks wejdzie jeszcze na wyższy level, bo dobrze nam idzie – zaznaczyła srebrna medalistka.
ZOBACZ TAKŻE: Przerażające doniesienia, były zawodnik UFC znęcał się nad partnerką. Grozi mu wiele lat więzienia
Polka wspomniała, że przed IO miała trzy tysiące obserwujących w mediach społecznościowych, a po sukcesie jest ich aż 86 tysięcy. Zdradziła też, jakie plany ma na przyszłość.
- Teraz nie mam treningów, można powiedzieć, że odpoczywam. W następnym tygodniu wracam do różnych sportów, ale nie boksu. Do akrobatyki i pole dance’u – skwitowała pięściarka.
