Wielkie problemy kadrowicza, wypychają go z klubu. Szykuje się powrót do Polski?
Salernitana spadła do Serie B po bardzo słabym sezonie w najwyższej włoskiej klasie rozgrywkowej. Występujący w niej Mateusz Łęgowski również nie radzi sobie najlepiej w ostatnim czasie i mimo prób rozwijania jego umiejętności przez sztab szkoleniowy, Polak nie daje rady spełnić jego oczekiwań, a włoskie media piszą o chęci pozbycia się go z klubu przez oficjeli.
Salernitana ma za sobą tragiczny sezon. Ekipa z Salerno wygrała jedynie dwa mecze (2:1 z Lazio i 1:0 z Hellasem Werona), zremisowała 11 i przegrała aż 25, zdobywając łącznie 17 punktów.
ZOBACZ TAKŻE: Niedawni mistrzowie Włoch i triumfatorzy Ligi Mistrzów walczą o reprezentanta Polski!
Ubiegłoroczne rozgrywki ligowe Łęgowski zakończył z 29 meczami na koncie - w 10 z nich pojawiał się na boisku od pierwszej minuty. Nie zdołał jednak ani strzelić gola, ani zanotować asysty. Z 21-latkiem na murawie Salernitana zachowała czyste konto w starciu z Hellasem - łącznie kończyła ona sezon zaledwie dwukrotnie bez straty bramki.
W tym sezonie urodzony w Brodnicy piłkarz ominął pierwszy mecz ligowy i wszedł z ławki na 31 minut w pierwszej rundzie Pucharu Włoch ze Spezią. Tercet pomocników w tamtym spotkaniu tworzyli Giulio Maggiore, Lorenzo Amatucci i Mamadou Coulibaly. Gdy w 2023 roku odszedł z Pogoni za 3 mln euro, w Salernitanie obdarzono go sporym zaufaniem, a eksperci wróżyli wielką karierę w ekipie "Koników Morskich".
Zdaniem portalu tuttosalernitana.com, Polak obniżył jednak loty, w związku z tym jego obecny pracodawca nie jest z niego zadowolony i zamierza się z nim rozstać. Sam trener Giovanni Martusciello próbował wykrzesać coś więcej z Łęgowskiego, wystawiając go na innych pozycjach - m.in. nieco wyżej jako ofensywnego pomocnika.
"Wydawało się, że w Serie B Polak może być fundamentalnym pionkiem na taktycznej szachownicy Salernitany, a ryzykuje, że będzie zapamiętany jako jedna z wielu rynkowych wpadek" - napisano.
Włoscy dziennikarze nie wykluczają opcji rozwiązania kontraktu za porozumieniem stron, a nawet powrotu do Polski. Ich zdaniem jednak priorytetem zawodnika jest pozostanie w którymś z zagranicznych klubów.
Przejdź na Polsatsport.pl