Endrick z pierwszym golem w Realu Madryt. Kylian Mbappe musi jeszcze poczekać
Broniący tytułu piłkarze Realu Madryt w drugiej kolejce hiszpańskiej ekstraklasy pokonali u siebie 3:0 (0:0) Real Valladolid. To pierwsza wygrana "Królewskich" w sezonie. Na inaugurację wywalczyli tylko jeden punkt po remisie 1:1 z Mallorcą.
Tydzień temu lepiej sezon zainaugurowali piłkarze z Valladolid, którzy w meczu beniaminków pokonali 1:0 Espanyol Barcelona.
ZOBACZ TAKŻE: Nieudany mecz Polaków w Bundeslidze. Trzy wpuszczone bramki i samobój
W niedzielnym spotkaniu z Valladolid pierwsza połowa była niezbyt ciekawa. Beniaminek skutecznie się bronił, na przerwę zespoły zeszły przy stanie 0:0. W szatni trener "Królewskich" Carlo Ancelotti odbył zapewne "męską" rozmową z zawodnikami, co wpłynęło na obraz gry.
Już w pięć minut po jej rozpoczęciu pierwszą bramkę strzelił Federico Valverde, który uderzył płasko z rzutu wolnego, piłka po drodze otarła się o nogę Stanko Jurica i przy słupku wpadła do siatki.
Drugiego gola na Santiago Bernabeu uzyskał Brahim Diaz przelobowując bramkarza rywali, a asystował Eder Militao.
Trzecią bramkę w doliczonym czasie gry (sędzia do drugiej połowy doliczył sześć minut) strzelił płaskim strzałem z pola karnego Endrick, któremu asystował Diaz.
W zespole z Madrytu wystąpił Francuz Kylian Mbappe. Miał kilka niezłych okazji strzeleckich, jednak żadnej nie wykorzystał. Najlepszą zmarnował na cztery minuty przed końcem spotkania, gdy będąc w polu karnym silnie uderzył, ale niecelnie. W chwilę później zszedł z boiska, zastąpił go debiutant Brazylijczyk Endrick - strzelec trzeciego gola.
W trzeciej kolejce "Królewscy" zagrają w czwartek 29 sierpnia z Las Palmas na wyjeździe.
Przejdź na Polsatsport.pl