PKO BP Ekstraklasa: GKS Katowice - Jagiellonia Białystok. Relacja live i wynik na żywo
"Jesteśmy mistrzami Polski i mamy dużo jakości, którą musimy potwierdzać w takich spotkaniach" - podkreśla trener piłkarzy Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec, którego zespół w niedzielę zagra na wyjeździe z beniaminkiem ekstraklasy GKS Katowice. Relacja live i wynik na żywo spotkania GKS Katowice - Jagiellonia Białystok na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 14:45.
Jagiellonia po pięciu kolejkach (jeden mecz przełożony) ma dziewięć punktów; gospodarze niedzielnego spotkania pięć.
- GKS Katowice to drużyna budowana już od dłuższego czasu w konsekwentny sposób. Mówię zwłaszcza o sposobie gry, bo ich powtarzalność w grze jest widoczna i poprzez rozgrywki pierwszoligowe, które doprowadziły ich finalnie do awansu do ekstraklasy widać, że kontynuują tę drogę - powiedział Siemieniec w sobotę, przed wyjazdem Jagiellonii do Katowic.
ZOBACZ TAKŻE: Mocne słowa po meczach polskich drużyn! "Europejscy średniacy robią z nami, co chcą"
Zwrócił też uwagę, że zespół został wzmocniony grupą piłkarzy ogranych i doświadczonych na najwyższym poziomie rozgrywkowym. - Na pewno "Gieksa" to jest drużyna, która będzie u siebie groźna, przede wszystkim ze względu na klimat stadionu przy ul. Bukowej i specyfikę tego miejsca - dodał szkoleniowiec Jagiellonii.
Niedzielny mecz obejrzy komplet publiczności. - Trybuny wypełnione praktycznie co mecz, to też ma znaczenie, czują tam duże wsparcie swoich kibiców i oprócz tego, że trzeba będzie dobrze grać w piłkę, trzeba będzie też przeciwstawić się dobremu nastawieniu gospodarzy, którego się spodziewamy - mówił Siemieniec.
W jego ocenie, start beniaminków nigdy nie jest łatwy ale - jak powiedział - w takim przypadku czas działa na korzyść takich zespołów. Przyznał, że w związku z udziałem w eliminacjach europejskich pucharów (w czwartek Jagiellonia grała pierwszy mecz w 4. rundzie eliminacji LE, przegrała u siebie 1:4 z Ajaxem Amsterdam, rewanż 29 sierpnia) jego zespół praktycznie nie ma czasu na treningi.
- Będziemy musieli, w miarę naszych możliwości, przygotować się jak najlepiej do tego spotkania i potwierdzić swoją jakość na boisku. Jesteśmy aktualnym mistrzem Polski i też mamy dużo jakości, którą musimy potwierdzać w takich spotkaniach - dodał Siemieniec.
Analizując grę przeciwnika podkreślił, że najważniejsze jest jednak przygotowanie jego piłkarzy pod względem mentalnym, fizycznym i taktycznym i to, jaką jakość pokaże Jagiellonia w tym meczu.
Przyznał, że kilku zawodników ma problemy zdrowotne, więc do końca nie wiadomo, jak kadrowo będzie wyglądał zespół w niedzielnym meczu. Od początku sezonu sztab szkoleniowy Jagiellonii stosuje też rotacje i w innym składzie mistrzowie Polski grają w lidze, a w innym w europejskich pucharach. "Musimy się przede wszystkim skupić na tym, żeby zregenerować piłkarzy i to jest zadanie numer jeden. To będzie nasz dziesiąty mecz w krótkim czasie (...), ale liczę że będziemy się w tych realiach coraz lepiej odnajdywać" - dodał.
W ostatnich trzech meczach Jagiellonia straciła aż dwanaście bramek (po cztery z Bodoe/Glimt, Cracovią Kraków i Ajaxem) i wszystkie te spotkania przegrała.
- Szukamy zwycięstwa i wierzę, że w Katowicach zagramy na "zero z tyłu" i zdobędziemy trzy punkty - powiedział środkowy obrońca Mateusz Skrzypczak.
- Cieszę się, że tak szybko jest ten mecz i jest okazja, żeby się odbić. Wierzę, że wygramy i będziemy mogli jechać do Amsterdamu w lepszych humorach - dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl