Niesamowity rekord. Polak przeszedł do historii

Inne
Niesamowity rekord. Polak przeszedł do historii
fot. Instagram/Krzysztof Fechner
Niesamowity rekord. Polak przeszedł do historii

W poniedziałek zielonogórzanin Krzysztof Fechner ukończył Bałtyk-Bieszczady Tour. "Ustanowiłem rekord Polski jazdy na rowerze miejskim" – powiedział PAP ultrakolarz po pokonaniu odcinka o długości 1016 km.

"Jechałem non stop przez 64 godziny i 15 minut" - dodał Fechner i przypomniał, że poprzedni rekord wynosił 703,71 km.

 

Zobacz także: Oto skład reprezentacji Polski na igrzyska paralimpijskie w Paryżu

 

Ultrakolarz dodał, że czuje ogromne zmęczenie. "Trasa cały czas spod wiatr i do tego upał 40 stopni" – wspomniał.

 

Nie ułatwiał zadania także rower miejski ważący 23 kg, który nie jest przeznaczony do tego typu prób. Fechner wyruszył z Wolina, a meta była w Bieszczadach.

 

"Najtrudniej było pod koniec w górach, dojeżdżając do Ustrzyk Górnych, gdzie były ciężkie podjazdy po osiem kilometrów" – przyznał.

 

Start na rowerze miejskim to również promocja zdrowego stylu życia.

 

"Skoro rowerem miejskim można przejechać Polskę, to żadnym problemem nie jest i dojazd do pracy, i rezygnacja z samochodów dla własnego zdrowia" – powiedział Fechner.

 

Krzysztof Fechner w czerwcu ustanowił inny rekord kraju - przejechał 10 041 km jako ambasador Bydgoszczy - rowerowej stolicy Polski. W 2023 r. zajął drugie miejsce w najtrudniejszym wyścigu Race Around Poland, dzięki czemu wystartował w amerykańskim Race Across America, w którym zajął ósme miejsce. Trasę o długości 4,8 tys. km z Los Angeles do Waszyngtonu pokonał jako drugi Polak w historii.

 

W tym roku jako pierwszy Polak i Europejczyk zarazem wystartuje na wyścigu dookoła Indii. Będzie miał do przejechania 3651 km w 12 dni.

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie