Novak Djoković narzeka po pierwszym meczu na US Open. Takie słowa mistrza

Tenis
Novak Djoković narzeka po pierwszym meczu na US Open. Takie słowa mistrza
fot. PAP
Novak Djoković

Serbski tenisista Novak Djoković narzekał na to, że jego mecz w pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open przeciągnął się do północy. - Mam nadzieję, że następny zagram o przyzwoitej porze - powiedział po zwycięstwie nad Radu Albotem z Mołdawii 6:2, 6:2, 6:4.

Mecze rozgrywane późnym wieczorem są popularne wśród kibiców, ale bywają męczące dla zawodników. Pojedynek Djokovicia z Albotem na korcie im. Arthura Ashe'a rozpoczął się o 21.45 czasu miejscowego. Trwał ponad dwie godziny i skończył się tuż przed północą.

 

ZOBACZ TAKŻE: Mistrz US Open o Idze Świątek. "Nie widzę, by weszła na zupełnie nowy poziom"

 

- Nie sądzę, aby starzenie się pomagało w graniu o tak późnej porze. Czuję, że moje baterie są słabe i wyłączam się, gdy gram bardzo późno - zaznaczył 37-latek.

 

Serb czterokrotnie wygrywał wielkoszlemowy turniej na kortach twardych w Nowym Jorku. Dokonał tego w 2011, 2015, 2018 i 2023 roku.

 

- To było długie oczekiwanie. Myślałem, że wyjdę na kort o 20.15, ponieważ Sloane Stephens prowadziła 6:0, 3:0. Potem okazało się, że to spotkanie trwało dwie i pół godziny - zauważył.

 

- Mam nadzieję, że następnym razem będę mógł grać o przyzwoitej porze. Lubię wieczorne mecze, ale wolałbym grać w pierwszej kolejności - dodał.

 

Djoković spełnił swoje marzenie, zdobywając złoty medal olimpijski podczas igrzysk w Paryżu. Po zaciętym boju w finale pokonał 7:6 (7-3), 7:6 (7-2) Hiszpana Carlosa Alcaraza. W 1. rundzie w Nowym Jorku dość łatwo wygrał z Albotem, ale zanotował aż 10 błędów serwisowych i popełnił niemal dwa razy więcej niewymuszonych błędów niż zazwyczaj.

 

- Zawsze trudno jest zacząć, szczególnie gdy nie grałeś na tej nawierzchni przez pięć, sześć miesięcy. Spodziewam się, że w kolejnych rundach będę musiał stawić czoła większym wyzwaniom – przekazał Djoković.

 

Serbski tenisista wygrał 24 turnieje wielkoszlemowe - najwięcej w historii wśród mężczyzn. Według bukmacherów jest jednym z trzech głównych kandydatów do zwycięstwa na Flushing Meadows.

 

- Dobrą stroną Wielkich Szlemów jest to, że masz dzień przerwy między meczami. Można wykorzystać ten czas na trening i dopracować swoją grę. Tego właśnie potrzebuję - podkreślił Serb.

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie