Nie było łatwo! Zwycięstwo Huberta Hurkacza w pierwszej rundzie US Open

Hubert Hurkacz awansował do drugiej rundy US Open. Najlepszy polski tenisista potrzebował trzech setów, by wyeliminować z turnieju niżej notowanego Timofieja Skatowa. Warto jednak podkreślić, że 188. zawodnik rankingu ATP postawił mocne warunki Hurkaczowi. O wynikach dwóch z trzech partii musiały decydować tie-breaki.

Obaj tenisiści rozpoczęli spotkanie od wygrywania swoich gemów serwisowych. Przełom nastąpił przy stanie 3:2 dla Hurkacza. Wówczas wrocławianin wykorzystał czwarty break point i przełamał rywala. Następnie utrzymał przewagę do końca partii, którą ostatecznie wygrał 6:3.

ZOBACZ TAKŻE: Novak Djoković narzeka po pierwszym meczu na US Open. Takie słowa mistrza

Początek drugiej odsłony rywalizacji nie różnił się od tego, co oglądaliśmy w pierwszym secie. Zarówno Polak, jak i Kazach byli skuteczni przy swoich serwisach. Ponownie Hurkacz musiał zapracować na przełamanie przeciwnika. Dokonał tego przy stanie 4:4 i tym samym doprowadził do sytuacji, w której serwował na wygranie seta. Niestety dla niego, wtedy więcej zimnej krwi zachował Skatow, co poskutkowało przełamaniem siódmego tenisisty rankingu ATP.

O rezultacie drugiego seta musiał przesądzić tie-break. W nim lepiej zaprezentował się Hurkacz, który wygrał 7:4 i wyszedł na prowadzenie 2:0 w całym meczu.

W trzeciej odsłonie rywalizacji Hurkacz przełamał przeciwnika przy stanie 2:2. Kazach odpowiedział mu jednak tym samym przy następnej wymianie. Później obaj wygrywali swoje gemy serwisowe. To doprowadziło do kolejnego tie-breaka. Po raz drugi w tym meczu doświadczenie Hurkacza odegrało kluczową rolę. Polak wykorzystał trzecią piłkę meczową i zapewnił sobie awans do drugiej rundy US Open. Na tym etapie zmagań jego przeciwnikiem będzie Jordan Thompson z Australii.